Mader przypomina dzień jak jej agent zadzwonił do niej i powiedział, że twórcy "Dawno, dawno temu" Eddy Kitsis i Adam Horowitz chcą, aby pojawiła się w serialu. Pomimo, że jej agent niewiele mówił odnośnie roli w jakiej Kitsis i Horowitz chcą ją umieścić, Mader mówi, że miała przeczucie, że będzie grała kogoś złego.

"Wiedziałam, że będę czarnym charakterem - po prostu to wiedziałam!" - mówki angielska aktorka. "Czułam, że powinnam być nieco bardziej urażona, ale byłam po prostu tak podekscytowana, że stanę się częścią serialu".

To mówiąc, Mader powiedziała, że nigdy nie wyobrażała sobie, że wejdzie w buty jednej z najbardziej kultowych czarnych postaci w literaturze, która kiedykolwiek gościła na stronach książek dla dzieci.

"Byłam zachwycona, kiedy wreszcie mi powiedzieli, że będę złą czarownicą - kochałam ten film, ale byłam prawdopodobnie zbyt mała za pierwszym razem, kiedy obejrzałam go jako dziecko" - wspomina Mader. "Uważam, że zła czarownica jest tak denerwująca! Miałam koszmary o tym, że pojawia się w moim domu na jej rowerze i porywa mnie w środku nocy. Teraz jestem tą, która tworzy dziecięce koszmary, więc to jakby zatoczyło pełne koło!"

Ale mimo znanej natury jej postaci, nadal jest wiele tajemnic, która otacza złą czarownicę prześladującą mieszkańców Storybrooke. I jeśli jesteś jednym z wielu fanów, którzy chcą dowiedzieć się więcej o Zelenie, dostaniesz o wiele większe spojrzenie na jej postać w niedzielę.

"Pojawiają się rzeczy odnośnie tego dlaczego się pojawiłam" - mówi tajemniczo Mader o motywach swojej postaci. "Ale widzowie na pewno dowiedzą się więcej o Zelenie w niedzielę. Dowiesz się dlaczego jestem zielona i taka zła".

Co do tego czy historia pochodzenia Zeleny czerpie z innych niesławnych wcieleń Złej Czarownicy - jak z kinowej adaptacji z Judy Garland czy broadwayowskiego musicalu "Wicked" - czy showrunnerzy postanowili stworzyć zupełnie nową historię, aktorka mówi, że myśli, że to połączenie tych dwóch rzeczy.

"Chcieli być z tym oryginalni" - mówi Mader. "Na pewno zobaczysz. Eddy i Adam zrobili to najlepiej jak mogli umieszczając własne akcenty w tej klasyce".