Arek Tobiasz
| 01-04-2014, 15:44:06
Po prawie dwóch sezonach tłumionych uczuć i seksualnego napięcia, jesienny finał "Świata według Mindy" zszokował widzów, kiedy Mindy (Mindy Kaling) i Danny (Chris Messina) dzielili namiętny pocałunek na pokładzie samoloty lecącego do Nowego Jorku.
"Myślałem, że pewnym ludziom może się to spodobać, a innym nie... ale byłam na pewno w szoku, kiedy ludzie mieli tak ekspresywne doświadczenie z tym" - mówi Messina.
Ale wszelkie obawy aktora okazały się nieuzasadnione. Mindy i Danny szybko stali się jedną z najbardziej ekscytujących par w telewizji teraz.
"To zabawne. Byłam w 'Biurze', kiedy napisaliśmy pocałunek Jima i Pam, a to było bardzo ciekawe, ponieważ zbudowaliśmy taki wyraz miłości" - mówi Kaling. "Sposób w jaki to zagrałam z Chrisem był o wiele bardziej pożądaniem niż wyrazem miłości, a to ma sens dla tych postaci, wiesz? To było głęboko niestosowne, co jest w pewien sposób zgodne z naszym serialem i sposobem w jaki działamy względem siebie".
Ale kiedy Mindy i Danny mogą być szczęśliwi, że wreszcie oddali się swojemu przyciąganiu, scenarzyści zastanawiali się czy są gotowi zabrać tam parę - zwłaszcza odkąd Danny nie był oryginalnie planowany jako obiekt westchnień dla Mindy. "W pewnym momencie, mieliśmy to co napisaliśmy, a potem mieliśmy to co jest na ekranie i kiedy to montowaliśmy, jakbyśmy zmierzali w tym kierunku, a to było jak pociąg, którego nie możemy zatrzymać" - mówi Kaling.
"Chodzi o to, aby to było ciekawe do oglądania... i naprawdę interesujące do oglądanie jest to czy będą razem czy nie" - mówi Messina. "Chociaż Mindy i Danny nie są dziećmi, więc w końcu ci ludzie podążą tą drogą i spróbują czegoś... I postanowiliśmy zanurzyć się w tym i miejmy nadzieję, że ludziom się to spodoba".
Kidy Mindy wraca we wtorek z dwoma nowymi odcinkami, widzowie zobaczą następstwa tego pamiętnego pocałunku. Jak początkowy szok słabnie, Messina mówi, że para jest "bardzo zadowolona" i postanawia naprawdę się umawiać ze sobą (chociaż dyskretnie). "Są w tym seksualnie niebezpiecznym miejscu, gdzie nikt naprawdę nie wiem, że coś ukrywają, to wszystko jakby się dzieje za zamkniętymi drzwiami, co myślę, że jest zabawne i może trochę nerwowe" - mówi Messina.
Ale starając się utrzymać ten związek w tajemnicy nie będzie jedyną rzeczą, z którą Danny się zmaga w tym tygodniu. Kiedy Mindy postanawia powoli podejść do sprawy, Danny niekonieczne chce tego. "Myślę, że to mylące, ponieważ wstrzymywał się tak długo" - mówi Messina. "Myślę, że miał te uczucia do niej przed długi czas i ze względu na jego własne relacje w przeszłości, które złamały jego serce, myślę, że boi się wiązać z kimś i po raz kolejny mieć złamane serce".
Pierwszą duża przeszkodą, z którą para będzie musiała się zmierzyć: Cliff (Glenn Howerton), były Mindy, który jest zdeterminowany, aby ją odzyskać i ma wrażenie, że Mindy czuje tak samo. Ale kiedy Danny nie chce ranić Cliffa, to kiedy Mindy planuje zerwanie z nim i wszystko zostaje skomplikowane przez śmierć babci Cliffa, Danny odkrywa po prostu jak daleko jest od uzyskania Mindy całej dla siebie. Zobacz fragment odcinka jak Danny radzi sobie z Mindy i Cliffem poniżej.