Post Mortem "Wikingów": George Blagden o szokującym losie Athelstana


Arek Tobiasz   Arek Tobiasz | 28-03-2014, 03:14:39


Post Mortem

"Wikingom" nie jest obca przemoc, ale to co się stało z Athelstanem w ostatnim tygodniu było niemal zbyt bolesne do oglądania.

Dawny mnich przemieniony w wojownika Wikingów został schwytany przez Anglosasów i, w okrutnym zrządzeniu losu, został powieszony i ukrzyżowany w koronie cierniowej. George Blagden rozmawiała z nami o kręceniu tej rozdzierającej gehenny, co nowego dla Athelstana i innych rzeczach.


Jak wyglądało to kręcenie sceny ukrzyżowania?

Pamiętam jak wracałem tego dnia z planu, a zobaczyłem Clive'a Standena w drodze powrotnej do Dublina. Powiedział: "Jak minął twój dzień? To była twoja wielka scena ukrzyżowania. Jak było?" A ja na to: "Dzisiaj był najbardziej emocjonalnie i fizycznie wymagający dzień jaki miałem do tej pory jako aktor". Nawet sześć miesięcy od momentu, kiedy to nakręciliśmy, nadal pamiętam jakie to było... To była niesamowita rzecz, którą twórca Michael Hirst dał Athelstanowi do zmierzania się. To był prezent w pewnym sensie, jeśli to nie brzmi zbyt sadystycznie.

Co się dzieje w głowie Athelstanie, kiedy był na krzyżu?

Kiedy przybywamy pod koniec czwartego odcinka i zostaje ponownie schwytany przez anglosaskich wojowników, jest torturowany, bity i umieszczony na krzyżu z drewna, myślę, że jego umysł jest rozdarty w tak wielu różnych strasznych kierunkach. Jest naprawdę złamanym psychicznie mężczyzną... Byłem bardzo podekscytowany, aby ludzie zobaczyli, gdzie Athelstan zmierza po tej bardzo starej torturze w czwartym odcinku, ponieważ w następstwach tego aktu, miejmy nadzieję, widzowie będą w stanie zobaczyć jak bardzo to wydarzenie wpłynęło na jego biedną duszę.

W jakim stanie znajdziemy Athelstana w piątym odcinku?

Myślę, że ludzie zobaczą Athelstana, którego nigdy wcześniej nie wiedzieliśmy. Widzieliśmy różnego rodzaju pobożnego religijnego człowieka, któremu zostaje zabrane wszystko i wszystko co zna, a następnie zostaje wrzucony do społeczeństwa Wikingów. Udało mu się tam przeżyć i teraz stał się częścią tej społeczności. Teraz, kiedy został ponownie schwytany, jakby zatoczył pełne koło... Mam nadzieję, że będziesz w stanie zobaczyć mężczyznę, którego przeszedł przez o wiele więcej niż powinien naprawdę w tym momencie jego życia.

Kiedy był na krzyżu, czy Athelstan modlił się po łacinie?

Modliłem się po łacinie.. co jest dość odkrywczą rzeczą odnośnie tego człowieka. Żyje w tej społeczności Wikingów od kilku lat i wyraźnie okłamuje wszystkich przyjaciół wokół siebie, Ragnara (Travis Fimmel) i społeczność Wikingów, że jest naprawdę częścią ich społeczeństwa i wierzy w ich bogów. I kiedy zostaje wystawiony na próbę na krzyżu, mogli się po łacinie do chrześcijańskiego boga. Jak drugi sezon postępuje, jest fantastyczna scena, gdzie Athelstan wyjaśnia jak swój skonfliktowany umysł. To wyjaśnia jak Athelstan przetrwał w tym rodzaju czyśćca między dwoma religiami.

Teraz, kiedy Athelstan jest znów otoczony przez chrześcijan czy zobaczymy go jak znów rozważa powrót do tego sposobu życia?

Co zobaczysz to Athelstan, który stara się mieć jakieś poczucie sensu odnośnie tego jak przybył do tego miejsca i hierarchicznego koszmaru, w którym się odnalazł. To po prostu tak wyzywające dla niego jak wtedy, kiedy został wyrwany z Lindisfarne i chrześcijańskiego świata, a potem utknął w środku skandynawskiego życia i pogańskich sposobów, to nieuniknione, że ten człowiek odkryje, że to po prostu jest tak trudne jak to ponowne dostosowanie się do anglosaskiego stylu życia. Jeśli to jest rzeczywiście miejsce, gdzie się znajduje czy gdzie żyje po czwartym odcinku.

Czy zobaczymy relację Athelstana z królem Wesseksu (Linus Roache) teraz, kiedy Ecbert go uratował?

To naprawdę nieuniknione, że pierwsze spotkanie, które król Eckbert i Athelstan mieli wtedy, kiedy Athelstan był przybijany do drewnianego krzyża i ten facet przyjechał do tego miejsca i ocalił jego życie... Athelstan uświadamia sobie, że to co wydarzyło się tutaj jest kompletnym odbiciem aktu, gdzie Ragnar ocalił Athelstana w pierwszym sezonie. Więc po raz kolejny Athelstan został pokazany z tym naprawdę potężnym facetem, który, z jednego powodu czy innego, postanowił oszczędzić jego życie. Mam nadzieję, że widzowie czekają, aby zobaczyć co się stanie z tą rozwijającą się relacją z królem Eckbertem.

Czy opisałbyś, że to co Athelstan czuje do Ragnara jest syndromem sztokholmskim?

W czasie kręcenia pierwszego sezonu, naprawdę skomplikowana relacja, którą Michael Hirst dał Travisowi i mi do zagrania z Ragnarem i Athelstanem - ta hierarchiczna relacja pan-niewolnik, która przekształca się w bycie towarzyszami - jest klasycznym przypadkiem syndromu sztokholmskiego... Zasadniczo są dwójką mężczyzn, która jest teraz w miejscu w historii, gdzie nie może naprawdę żyć bez siebie, jak romantycznie to brzmi. Ale to naprawdę jest taki rodzaj relacji, kiedy zaczynamy drugi sezon... Athelstan wydaje się być ostoja dla niego, skałą, na której może się oprzeć. Myślę, że ruszając dalej z sezonem to będzie tylko trwać.
 



Kategorie: Spoilery Aktorzy Wywiady Telewizja 
Seriale: Wikingowie 

Zobacz również: