Cel siedmiu sezonów już wcześniej pojawiał się w mediach, ale scenarzyści i producenci uznanego dramatu fantasy mówiąc, że firmują to bardziej niż wcześniej, że trzy dodatkowe sezony brzmią dobrze.

"Powiedziałbym, że to był cel, który mieliśmy od początku" - mówi Benioff. "To był nasz niejawny cel, ponieważ rozpoczęcie serialu i powiedzenie, że cele jest siedem sezonów jest przejawem obłędu. Kiedy dotarliśmy do punktu, w którym czuliśmy, że będziemy w stanie opowiedzieć tą historię do zakończenia, to stało się jeszcze wyraźniejszym celem. Siedem bogów, siedem królestw, siedem sezonów. Czuliśmy, że to właściwe dla nas".

Siedem brzmi dobrze dla HBO również. A może osiem. "Spodziewam się, że siądziemy z Danem i Davidem, aby porozmawiać o piątym sezonie i porozmawiamy o tym jak sprawy wyglądają" - powiedział szef programów HBO Michael Lombardo. "Wszyscy jesteśmy bardzo świadomi, że mają rozmowy cały czas z twórcą Georgem R.R. Martinem. Myślę, że czują się na tyle optymistycznie, że jest wystarczająca ilość historii, którą można dostarczyć do siódmego sezonu. Nienawidzę brzmieć chciwie, ale nasze najdłuższe serialu miały siedem lub osiem sezonów, więc siedem jest w porządku dla nas".

Oczywiście, jest jeszcze cała kwestia dogonienia przez "Grę o tron" materiału źródłowego Martina, dokąd autor wydał jednie pięć z planowanych siedmiu książek z serii "Pieśń Lodu i Ognia.

"Gra o tron" powraca 6 kwietnia.