redakcja
| 09-03-2014, 17:05:48
To dzień Walentynek na planie „Dawno, dawno temu”, ale nie ma zbyt wiele miłości w powietrzu – jeśli tylko z powodu tragicznych okoliczności.
Gdy odwiedziliśmy Vancouver gdzie mają miejsce zdjęcia do serialu, mała grupa postaci została zgromadzona w znajomym miejscu (cóż, znajome dla wszystkich ale dla jednego z nich) by rozwiązać zagadkę zagrażającą życiu – dosłownie, by odkryć co się stało z nimi i z czyjej (możliwie zielonej?) ręki. „Może Bella będzie miała więcej szczęścia…”, jedna z postaci zamyśla się, „Musi być coś co może nam pomóc”.
Druga połowa trzeciego sezonu, której premiera ma miejsce w niedzielę, „jest czymś więcej, w szerokiej perspektywie, niż tajemnicą detektywistyczną. Na wiele sposobów” - mówi Eddy Kitsis, który stworzył „Dawno” razem z Adamem Horowitzem. A charakter wspomnianej układanki jest co najmniej niepokojący. „Jest w jakiś sposób przerażający, ale dobrze przerażający – trochę jak horror” - zakłada Ginnifer Goodwin. Jennifer Morrison zgadza się z jej telewizyjną mamą i wieloletnią przyjaciółką, dodając: „To nadprzyrodzone, w inny, dorosły sposób”.
Gdy trzyletni serial ABC rozpoczął swoją długą zimową przerwę, pokonanie Piotrusia Pana i jego klątwa nad Storybrooke pociągnęły za sobą cenę: Rumpelstiltskin pozornie zginął, gdy wszyscy pozostali – z wyjątkiem Emmy i Henry’ego, teraz pozbawieni swoich wspomnień ze Storybrooke i żyjący w Nowym Jorku – zostali przetransportowani z powrotem do Zaczarowanego Lasu. Podzielenie rodzin (Emma oderwana od rodziców, których nigdy nie znała, Regina poświęcająca przyszłość ze swoim synem) wydaje się być na czas nieokreślony, więc wszystkie strony muszą na jakiś czas zająć się swoim życiem, tak trochę fałszywiee, jak może być.
Ponownie w domu. Po powrocie do Baśniowej Krainy, „Wszyscy mają inne plany” - mówi Lana Parrilla. Książe z Bajki, na przykład, myślał, że to rozsądne by rozbić gdzieś obóz, nawet jeśli oznaczałoby to skończenie w zamku Złej Królowej. „Odbudujemy? Jak odbudujemy? Jaki jest stan Baśniowej Krainy? To są pytania?” - mów Josh Dallas. „To zupełnie inne miejsce w porównaniu z tym sprzed 28 lat, więc jest wiele do zrobienia. Ale oczywiście, pewne rzeczy się zmienią”.
Ale nie wszyscy są zadowoleni z zabawy w dom. Priorytety Hooaka są bardzo pirackie, podczas gdy Neal stara się rozwiązać nie tylko to, aby potwierdzić los ojca (lepszy lub gorszy), ale także by połączyć się ponownie z Emmą. Na tym drugim froncie, ma małe wsparcie od przyjaciół jego prawdziwej miłości. „Ponieważ Mary Margaret i David nigdy nie byliby rodzicami jakimi chcieli by być dla Emmy, to była ich szansa na koniec finału połowy sezonu by dać jej odejść i pozwolić być szczęśliwą” - Dallas wyjaśnia. „Więc gdy widzą, że Neal jest zdeterminowany by ją odnaleźć, próbują powiedzieć: ‘Spójrz, to jest to, gdzie teraz żyjemy, a to jest to gdzie jest ona i Henry. Musieliśmy dać im odejść’”. Na szczęście, niegdysiejszy Baelfire znajduje przynajmniej jednego sojusznika. „Większość z nas trzyma się razem” - raportuje Goodwin - „ale Bella idzie na przygodę z Nealem”.
A potem, jest Regina, która poświęciła przyszłość z Henrym „To nie jest ta sama Zła Królowa, którą kiedyś znaliśmy” - przyznaje Parrilla. „Dokonała bardzo odważnego wyboru, dla dobra jej syna i dla Emmy, wiedząc, że konsekwencje prawdopodobnie nie będą pozytywne. Więc gdy zobaczymy ją ponownie, jest już inną kobietą”. Odkrycie nowego wroga, jednakże może zjeżyć pióra. „Druga część tego sezonu jest trochę o budowaniu relacji Zła Wiedźma (Rebecca Mader) kontra Zła Królowa” - przyznaje Parrilla. (A co odróżnia Złą Królową od Złej Wiedźmy? „Zła Królowa była skoncentrowana wokół zemsty – chciała ranić innych, z powodu tego co oni jej zrobili – podczas gdy Zła Wiedźma jest skupiona wokół zazdrości, pragnie rzeczy, których nigdy nie miała” - wyjaśnia Parrilla).
Dzięki za wspomnienia…? Sprawy są trochę mniej dziwne w Nowym Jorku, gdzie przez rok do teraz Emma była „bardzo zadowolona. Pierwszy raz ma prawdziwe życie” - raportuje Morrison. Wyposażona w podmienioną pamięć, w której nigdy nie oddała Henry’ego do adopcji (jednak nadal czuje się zdradzona przez ojca dziecka, Neala), „Ma wspomnienia wychowywania dziecka, uczucie, że dokonała właściwego wyboru i była dla niego”. Co więcej, Emma spotyka się ze świetnym gościem imieniem Walsh (grany przez Christophera Gorhama). I choć ona zawsze będzie ochraniać swoje serce – trwający w niej skutek bycia wychowywaną jako sierota powoduje że, zauważa Morrison – „Jest bardzo zainteresowana pomysłem by Henry miał ojca”.
Jako takie, nie można winić pięknej blondynki za ocenianie bardzo ostrożnym okiem wymalowanego, odzianego w skórę mężczyznę, który w zimowym finale szturmem wtargnął w jej życie, starając się przekonać ją, że żyje w idyllicznym kłamstwie – i starał się pocałować ją by jej o tym przypomnieć. „To już jest dość dziwne, że pojawił się w moich drzwiach ubrany jako Kapitan Hak. To samo wystarczy by podnieść pewne obawy” - zauważa Morrison ze śmiechem. (Więc, dlaczego nie Neal znający Nowy Jork, drugi koleś z przeszłości Emmy, zrobił tej śmiałej wycieczki? „Odpowiedź na to jest trochę skomplikowana…” - żartuje Colin O Donoghue - „więc zadanie padło na Haka”).
Ile będzie kosztowało po części dobrego kapitana by sprawić, że Emma przypomni sobie swoją przeszłość? W skrócie, „Wiele wytrwałości” - odpowiada Morrison. O’Donoghue dodaje: „Hak myślał, że pocałunek prawdziwej miłości może zadziałać”. Ale odkąd nie zadziałał, „Musi wymyślić nowy sposób, by przywrócić jej pamięć. Ponieważ cały jego cel, to sprawić by wróciła do Storybrooke by ocaliła swoją rodzinę”.
Czekaj – wrócić do Storybrooke? Czy miasto nie zakończyło swojego istnienia gdy Regina zatrzymała klątwę Piotrusia Pana?
Rok tajemniczego życia. To jest właśnie miejsce, gdzie pojawia się detektywistyczna opowieść, ponieważ Książe z Bajki, Regina i inni zostali jakoś z powrotem umieszczeni w sennym nadmorskim miasteczku, tym razem świadomi swoich fantastycznych tożsamości, a jednak widocznie pozbawionych pamięci z minionego roku spędzonego w Baśniowej Krainie. Jako tacy mogą tylko zastanawiać się: Dlaczego? I po co? „To prawie tak, jakby nie było czasu dla nas, byśmy się bali o to co się stało, ponieważ nadal jesteśmy na ‘pierwszej stronie’ zbieramy się wszyscy” - mówi Goodwin. „Nie ma jeszcze dość elementów tej układanki w tym momencie by zacząć to wyjaśniać” - dodaje kolega z planu/prawdziwa miłość aktorki Dallas: „Jest wiele pytań”.
Może „nowa” kumpela w mieście, Zelena, może dostarczyć wskazówkę? Albo… może nie. Ponieważ przez selektywną pamięć każdego, prawdziwa tożsamość genialnej kobiety – jako Złej Wiedźmy – to jest dobrze skrywany sekret. „Wszystko co wiemy, że jest jakimś pokrewnym duchem dla Śnieżki i ona wydaje się miła, a myślę, że jest pewne sedno, które czyni ją taką złą” - zauważa Goodwin. „Ją się po prostu da lubić! Rebecca nazywa ją ‘Mary Poppins”’.
Znowu wyrwany z ich zaczarowanego domu i nieświadomie więziony przez nieznaną jednostkę, która całkiem możliwe jest pośród nich? To brzmi jakby Baśniowa Kraina w najlepszym razie znów potrzebowała swojego Zbawiciela, i to już, by pomóc prowadzić kampanię by rozwikłać tę pokręconą rzeczywistość.
„Podobnie jak w Nibylandzkiej części sezonu, widzimy postacie, które normalnie nie pracowałyby razem tak po prostu, dla większego dobra” - wspomina Parrilla. „Postacie są stale zaskakujące jedna dla drugiej i myślę, że to jest całkiem magiczne”.