Arek Tobiasz
| 26-02-2014, 01:01:33
Poniedziałkowe "Star-Crossed" zakończyło się zwrotem akcji: Grayson (Grey Damon) jest zamieszany w anty-atriańskią ekstremistyczną grupę Red Hawks, coś czego nigdy nie będzie popierać jego obiekt westchnień i zwolenniczka równych praw Emery (Aimee Teegarden). Więc czy Grayson jest naprawdę tylko czarnym charakterem w przebraniu.
"Myślę, że ma potencjał, aby udać się w obie strony, co jest czymś co naprawdę podoba mi się w Graysonie" - mówi Damon. "Przez cały sezon widzimy, że ma mroczniejszą stronę. Czy jest zły? Nie. Jest trochę anty-bohaterem".
Osobiście Damon ma nadzieję, że producenci będą kontynuować to, aby Grayson był w kontakcie z jego wewnętrznym złoczyńcą. "Zawsze myślałem, że złoczyńcy byli bardziej interesujący. Jest po prostu coś, gdzie starasz się przekonać widzów, że twój pogląd jest w porządku, a to trudna sprawa do zrobienia. A jeśli chodzi o Graysona, jakby poszedł tą drogą, to nie byłoby złe" - mówi Damon.
Na razie Damon mówi, że Grayson "balansuje po obu stronach", co może wystarczyć, aby mógł nadal ubiegać się o serce Emery. Chociaż Roman (Matt Lanter) i Emery dzielą nieoczekiwane powiązanie, społeczeństwo nie jest gotowe jeszcze, aby zaakceptować związek Atrianin-człowiek. I Grayson może być na pograniczu nikczemności, ale również pozostaje bardzo lojalny wobec Emery, mimo ich sprzecznych poglądów politycznych.
Ale w jaki sposób może konkurować z zalotnikiem, który dosłownie jest spoza tego świata - konkurować z supermocami, seksownymi tatuażami i naturalnie wzmocnionymi organami?
Czy myślisz, że Grayson jest zły?