Arek Tobiasz
| 20-02-2014, 01:53:24
W prawdopodobnie najbardziej dynamicznym odcinku "Spojrzeń" do tej pory, "Looking for $220/Hour", grupa udaje się na Folsom Street Fair w San Francisco, który został nakręcony na miejscu z reżyserem Ryanem Fleckiem ("Half Nelson") w czasie rzeczywistego wydarzenia związanego ze skórą.
Patrick (Jonathan Groff) zaszył się w biurze z Kevinem (Russell Tovey) w niedzielę, aby popracować nad przygotowaniem prezentacji na kolejny dzień. Kevin przeprasza kilkakrotnie, ale Patrick zapewnia go, że chciał przyjść i pomóc. Spoglądając na zewnątrz na festiwal - na obfitość skórzanych spodni, jak Patrick żartuje, że sam posiada parę - Kevin nazywa to co widzi jako "gejowskie święto narodowe". A Patrick go poprawia: "To bardziej skórzane niż gejowskie".
Dowiadujemy się więcej o chłopaku Kevina, relacja, która, im więcej o niej mówi, nie wydaje się być najbardziej idealną sytuacją. Po pierwsze, to związek na odległość (chłopak mieszka w Seattle), a po drugie, brzmi jakby chłopak nie doceniam tego jak wiele Kevin spędza w pracy. "Musisz znaleźć kogoś kto rozumie to co robisz" - Kevin mówi do Patricka, dając mu długie spojrzenie, które nie jest tylko przypadkowe.
Jak tylko rozkoszujemy się wypełnioną chemią chwilą, Kevin musi wymknąć się, aby odebrać chłopaka z lotniska. Patrick dostaje telefon os odzianego w skórę, noszącego naszyjnik z kłódką Agustina (Frankie J. Alvarez), który znajduje się na imprezie z Doris (Lauren Weedman) i Hugo (Ptolemy Slocum) - aby dołączył do nich już teraz.
Przekonany do dołączenia do nich na imprezie, Patrick i grupa idą na zakupy do sklepu ze skórami. Nigdy tak nieśmiały i niezręcznie się czujący Patrick wybiera kamizelkę ze skóry bez żadnych guzików, prawie nosi ją na swoim polo zanim zostaje skarcony przez Doris, a potem spędza resztę popołudnia niezręcznie trzymając ją, aby zasłonić swoją klatkę piersiową.
Agustin nie traci czasu na nabijanie się z relacji Patricka z jego szefem, sugerując, że chce się z nim przespać, stąd jego powód, aby spędzić z nim tam weekend. "Jesteś zazdrosny, że wreszcie spełniam się w pracy" - odpowiada Patrick, dokonując idealnie celnej uwagi. Świetne wyczucie czasu, też, jak podchodzą do stoiska w czasie imprezy, gdzie, wśród panów do towarzystwa znajduje się ten sam krzepki brodacz z zeszłotygodniowego odcinka, CJ (T.J. Linnard).
Pozbawiony celu Agustin chce pracować z CJ; nie dla seksu, ale przy pewnego rodzaju projekcie z nim. Nie wiadomo dokładnie jakby to miało wyglądać (kręcenie/fotografowanie go w czasie aktu?), ale CJ od razu przypomina Agustinowi, że jego stawka wynosi 220 dolarów za godzinę bez względu na to co będą razem robić. "Jesteś świadomy, że właśnie wynająłeś prostytutkę, prawda?" - sceptyczny Pete pyta Agustina jak idą dalej.
Rozmowa o intymności kontra seks z drugiego odcinka pojawia się na nowo, kiedy Agustin ma awaryjną sytuację i musi skorzystać z łazienki Patricka dzięki nierozważnemu kawałkowi mięsa, który zjadł przed chwila. Po tym jak wegetarianin załatwia swoje sprawy, stara uzasadnić Patrickowi wszystko, mówiąc, że to co CJ robi to najbardziej intymna praca ze wszystkich. Robi seksualne rzeczy z facetami, którzy są w innych sytuacjach zbyt nieśmiali, aby zrobić to z ich prawdziwymi partnerami. Patrick całkowicie się nie zgadza: "Intymność to jak w tej łazience wąchający twoje gówno".
Patrick broni swojego braku chłopaków ("Nie spotkałem jeszcze właściwej osoby, a nie chcę iśc na kompromis"), kiedy Agustin gada z nim o fantazyjnej relacji jaką tworzy ze swoim szefem. Tutaj dostajemy pełen obraz relacji Agustina i Patricka; są surowi dla siebie, ale jednocześnie wydają się mieć dobry wgląd na to co może być najlepsze dla drugiego. To właśnie w to przerodziła się przyjaźń, która została zapoczątkowana na studiach, a to wypełnia interakcje, które widzieliśmy do tej pory między Agustinem i Patrickiem.
Kiedy Patrick i jego przyjaciele rozwalili się i grali w gry wideo w jego biurze, Kevin niespodziewanie powraca. Przyjaciele odchodzą, pozostawiając dwóch współpracowników, aby zacieśnili więzi jeszcze bardziej. Fakt, że Kevin był chętny na powrót do biura, kiedy jego chłopak jest w mieści wyraźnie pokazuje coś (tu nie chodzi tylko o zbliżającą się prezentację na jutro), a Patrick wydaje się być świadomy tego co się dzieje.
Kiedy Kevin oferuje, że mogą iść coś zjeść, zwłaszcza błaga o smażonego kurczaka, coś na co jego chłopak nigdy mu nie pozwala, Patrick widzi, że tu powinna mu się definitywnie zapalić czerwona lampka - i może to, że Agustin rzeczywiście ma rację. Patrick usprawiedliwia się, że ma spotkanie z kimś innym w The Stud, a rozczarowanie na twarzy Kevina jest namacalne.
I gdzie jest Dom (Murray Bartlett) w tym odcinku? Nie ma go na Folsom Street Fair, a zamiast tego jest zajęty randką z Lynnem (Scott Bakula) z łaźni. Czuje, że potrzebuje porady Lynna co do tego jak ma otworzyć swoją restaurację z portugalskim kurczakiem, a jak Lynn łapie jego motywy, robi sobie żarty sugerując, że myślał, że to jest randka. Dom czuje się widocznie niezręcznie zanim Lynn mówi o żarcie. Dom całkiem szczerze zasłużył na szturchnięcie, kiedy zaprosił Lynna na kolację. "Co robisz?" - pyta. "Nie jesteś mną zainteresowany, pamiętasz?" Sugeruje Domowi, aby pokazał mu jego biznes plan i odchodzi.
W The Stud, Frank (O-T Fagbenle) pyta Agustina o to czy CJ będzie częścią jego koncepcji artystycznej - widocznie nie mają przed sobą tajemnic - ale kiedy pyta jak Augustin go przekonał, mówi mu o tym ile sobie za to życzy. Patrick dostrzega Richiego (Raul Castillo) na parkiecie i z wahaniem podchodzi do niego. "Nadal obrzeżany" - mówi Richie po tym jak Patrick pyta co u niego. Ała. Patrick nieudolnie próbuje tłumaczyć siebie, Richie wydaje się przyjąć przeprosiny i zbliżają się do siebie, aby połączyć usta, kiedy wspólnie tańczą. Punkt dla Patricka w uniknięciu stania się "innym facetem" w tym co powinno być tylko zawodową relacją z Kevinem.