Idąc pod głęboką przykrywką w "The Americans"


Arek Tobiasz   Arek Tobiasz | 18-02-2014, 14:24:08


Idąc pod głęboką przykrywką w

Seks napędzał szpiegowskie rzeczy odkąd Delilah uwiodła Samsona, aby zdradził źródło swojej supersiły. Ale dorzuć miłość do mieszanki i, cóż, sprawy robią się mętne. W drugim sezonie inteligentnego i seksownego thrillera FX z ery Regana, "The Americans", małżeństwo i para agentów KGB pod przykrywką Philip (Matthew Rhys) i Elizabeth (Keri Russell) Jenningsowie odkryją jak niebezpieczne mogą być takie związki.


"Jest głęboka zmiana w ich małżeństwie" - wyjaśnia twórca serialu Joe Weisberg o parze, która udaje mieszkańców przedmieść w Virginii odkąd wylądowali za granicą jak byli po dwudziestce. "Elizabeth wreszcie kocha Phillipa tak mocno jak on ją. Zaczęli od fałszywego małżeństwo, a to zaczęło się być dla nich czymś prawdziwym. Są jak nowożeńcy, którzy mają dwójkę dzieci i są dłużej niż 15 lat razem".

Tylko nie spodziewaj się, że para uda się na miesiąc miodowy w najbliższym czasie. Kiedy serial się zaczyna po wydarzeniach majowego finału, Elizabeth dochodzi do siebie po ranie postrzałowej, którą otrzymała w czasie misji. (Promyk nadziei: Strzelec, agent FBI Stan Beeman [Noah Emmerich] - który jest sąsiadem Jenningsów - pozostaje w błogiej nieświadomości odnośnie prawdziwej tożsamości jego celu). A obecne zadanie Phillipa przynosi swoją własną ważną przeszkodę. Jest teraz "żonaty" z inną kobietą - sekretarką FBI Marthą Hanson (Alison Wright) - która wierz, że jej nowy mężulek to agent federalny w Wydziale Wewnętrznym o imieniu Clark. Nie, że Elizabeth powinna się czuć mocno urażona. To, mimo wszystko, jest kobieta, która spędziła większość pierwszego sezonu na zwabianiu ludzi do łóżka tak, aby mogła ich szantażować i wyciągać od nich sekrety. Ale "prawdziwe uczucia wkradły się między Elizabeth i Philipa" - przyznaje Rhys - "więc to po raz pierwszy, kiedy muszą sobie radzić z zazdrością".

"To naprawdę wydarzyło się w przeszłości" - wyjaśnia Weisberg, który, jako dawny agent CIA, wiedział o tym. "KGB sprawiało, że ich agenci pod głęboka przykrywką nielegalnie poślubiało sekretarki i w taki sposób zdobywali informacje. To najbardziej chora i pokręcona rzecz jaką kiedykolwiek słyszałem w świecie wywiadu, a Philip zaczynający kolejne fałszywe małżeństwo z Marthą idealnie pasuje do naszej historii".

Rzeczywiście, kiedy pierwszy sezon podkreślał pęknięcia w relacji Jenningsów, "w tym roku" - mówi Rhys - "oni tworzą zjednoczony front przeciwko siłom zewnętrznym". Oprócz niczego nie podejrzewającego Hansona, to obejmuje Beemana, którego własne obowiązki zawodowe mogą zostać pokrzyżowane przez nielegalny związek. Żonaty federalny oddał się głęboko namiętnemu romansowi z Niną (Annet Mahendru), wspaniałą agentką KGB, którą jak wierzy zmienił. (Ona donosi o każdej zdobytej od niego informacji swojemu sowieckiemu przełożonemu).

Ale największym zagrożeniem dla Jenningsów pozostaje sama Zimna Wojna, i jak konflikt nasila się na całym świecie, misje pary stają się coraz bardziej zdradliwe. W premierze Philip udaje naftowca z Teksasu, który jest chętny do sprzedaży broni afgańskiej grupie rebeliantów, którzy chcą zabijać sowieckich najeźdźców. Kiedy to spotkanie nie przebiega gładko, naprawdę przerażające wydarzenie ma miejsce, które wstrząsa rodziną do szpiku kości. "To co się dzieje, to brutalne przypomnienie, że nie jesteśmy nieśmiertelni" - mówi Rhys. "I po raz pierwszy uświadamiają sobie, że ich dzieci również nie są. Philip ma nadzieję, że Elizabeth będzie powoli zmieniać zdanie na temat ich pracy, ponieważ im bardziej poświęca się rodzinie, tym bardziej oddala się od innej odpowiedzialności. I to jest długo gra Philipa".

"The Americans" powracają w środę, 26 lutego.
 



Kategorie: Telewizja Spoileroza 
Seriale: Zawód: Amerykanin 

Zobacz również: