Arek Tobiasz
| 17-02-2014, 15:37:51
W poniedziałkowym odcinku "Castle", Rick (Nathan FIllion) i Beckett (Stana Katic) badają morderstwo licealnej wrednej dziewczyny w prywatnej szkole. Jednak, w czasie dochodzenia, roztrzepany Castle zaczyna wierzyć, że morderca ma moce telekinezy. Innymi słowy Castle wierzy, że on i Beckett radzą sobie z prawdziwą sytuacją "Carrie"!
Jednak tłumiącym duchy u Castle jest fakt, że morderstwo ma miejsce w jednej z prywatnych szkół, z których Rick został wyrzucony jako dziecko. I tylko robi się gorzej. "Wraca i ponownie rewiduje swoją historię w naprawdę zabawny sposób" - mówi twórca Andrew W. Marlowe o odcinku. "Jest nieświadomy tego, że jego wróg, kapryśny dyrektor, nadal pracuje w szkole, więc pewien świetny humor wynika z tego".
Jak możesz zobaczyć w klipie poniżej, dyrektor Duncan (gwiazda "Zagubionych" i "Justified" Sam Anderson) nie ma też za wiele miłych wspomnień o Castle. W rzeczywistości Duncan jest tak rozczarowany karierą Castle ("Jesteś pisarzem..." - mówi), że nie chce zwracać się do niego teraz sławnym pseudonimem.
Czy zakłopotanie morderstwem w salach Duncana teraz da Castle jakąś przewagę nad Duncanem? Dowiedz się w klipie poniżej.