Arek Tobiasz
| 16-02-2014, 23:38:22
Dla Matta Lantera z "90210", granie kosmity w telewizji to brak wieczoru w barze Offshore - i to właśnie sposób jaki mu się podoba.
W "Star-Crossed", które zadebiutuje w poniedziałek, Lanter gra Romana, sarkastycznego nastoletniego kosmitę, którego gatunek (zwany Atrianami) jest zmuszony do integracji z ludzką rasą 10 lat po tym jak wylądowali na Ziemi.
Po drodze Roman wpada w oko ludzkiej dziewczynie (Aimee Teegarden z "Friday Night Light"), z którą dzieli skomplikowaną historię.
Innymi słowy, to jest dalekie od tego gdzie widzieliśmy aktora po raz ostatni.
"Niektóre z naszych dni wyglądają zupełnie inaczej niż to robiliśmy w 90210" - mówi Lanter o swoim najnowszym serialu. "Serial ma wszelkiego rodzaju rzeczy - ma akcję, podwodne rzeczy, płomienie, wybuchy, to ma to zupełnie nowe środowisko".
Lanter niedawno rozmawiał z nami, aby porozmawiać o jego "skonfliktowanej" postaci, miłosnej historii w serialu sci-fi i co Atrianie mają wspólnego z Dothrakami w "Grze o tron".
Ostatni raz widzieliśmy cię w serialu CW, grałeś złego chłopca w "90210". Jak to jest grać kosmitę?
Miałem dużo zabawy z tym. To zupełnie inna postać - bardzo silna postać. Roman ma wiele warstw. Zostaje wypchnięty na pozycje lidera, choć się o to nie prosi, a to jest naprawdę interesująca pozycja dla każdego. Myślę, że to mówi wiele o tej osobie dzięki temu jak radzi sobie z tym. Roman czuje, całkiem dosłownie, że świat spoczywa na nim.
W odcinku pilotowym widzimy jak Roman chce integracji kosmitów z ludźmi, podczas gdy jego rodzina jest przeciwko temu. Jak ta podróż będzie wyglądała dla niego?
W skrócie, jego podróż jest taka, że jego ojciec był przywódcą Atrianów i również był przywódcą komitetu stosunków między Atrianami i ludźmi po Atriańskiej stronie. Został zamordowany. Teraz Roman miałby wypełnić tą pozycję. Jest młodym dzieciakiem, ma 16 lat; nie chce tego. To nigdy nie było w kartach. I teraz Roman ma to przeznaczenie, w pewien sposób, z Emery, która była tą ludzką dziewczyną, która ocaliła go, kiedy miał 6 lat. Ponownie spotkali się w szkole średniej, a teraz on jest zupełnie skonfliktowany odnośnie tego czy poddać się tej miłości i temu przeznaczeniu, gdzie czuje, że to ta jedyna osoba, ta bratnia dusza, czy zrobić to co dobre dla swoich ludzi.
Jak to będzie wyglądać dla Romana, starając się zrobić obie te rzeczy?
Co będziemy mogli zobaczyć to umieszczenie Emery i Romana w tej pozycji wyrzutków. Roman jest wyrzutkiem, ponieważ czuje tą miłość do tej ludzkiej dziewczyny, co jest niespotykane i bardzo źle widziane przez obie strony. I odkryjesz, że są grupy ludzi w tych dwóch kulturach - niektóre się integrują, a inne są przeciwko sobie.
Kosmici mają znaki na swoich twarzach. Dowiemy się jakie jest ich znaczenie?
Na pierwszy rzut oka to co naprawdę tylko widzimy to te oznaczenia na ciele. Wiemy, że mają trochę inną anatomię; mają dwa serca, dwa płuca, co oczywiście dodaje różnego rodzaju mocne i słabe strony. Mają pewne alergie, które nie występują u ludzi i rzeczywiście starzeją się szybciej. Zobaczysz, że oznaczenia mają funkcję, w tym, że możemy oddychać pod wodą, możemy właściwie oddychać przez skórę. Starałem się o tym nie mówić, ale [twórczyni serialu] Meredith Averill powiedziała o tym w wywiadzie i byłem jak: "Dobra, myślę, że możemy o tym mówić ludziom".
Jest mała wzmianka w odcinku pilotowym o Atrii, rodzinnej planecie Atrianów. Czy dowiemy się więcej na ten temat?
Dowiemy się nieco o tym. Dowiadujemy się niewiele w tej kwestii w czwartym odcinku. Ale w ogóle, nie wiemy zbyt wiele o tym kim są ci ludzie. Jedną z rzeczy jest to, że Atrianie mają swój własny język, którym mówili na swojej planecie, zwany Sondiv, a my mówimy tak często w serialu. To prawdziwy język zbudowany przez specjalistów językowych - przez tego samego faceta, który stworzył język Dothraków dla "Gry o tron".
To naprawdę niesamowite!
Naprawdę zbudował nasz język w ten sam sposób w jaki zbudował język Dothraków - od zera do postaw. To jest prawdziwe. Za każdym razem jak w nim rozmawiamy w serialu, otrzymujemy nagranie audio jak mówi w tym języku i jak to fonetycznie wyrazić i jak to wymówić. To całkiem fajne.
Ostatnie pytanie. Co Roman myśli o Liamie? Czy Liam przetrwałby w 2024 roku?
[Śmiech] Myślę, że Roman pomyślałby, że Liam jest, nie wiem, może niemądry. Czuję jakby Roman był dowcipnym facetem i jest bardzo inteligentny, ale problemy Liama są tak chwilowe i śmieszne w porównaniu do Romana. Roman pomyślałby: "Człowieku, to prościzna!"