Arek Tobiasz
| 24-08-2012, 02:52:19
"Glee" nie tylko zmienia siebie w czwartym sezonie, ono zmienia też wiodące panie!
"Rachel już nie jest niewinna" - zapowiada producent wykonawczy Brad Falchuk o rozpoczęciu studiów. "To miłe napisać ją trochę silniejszą".
Pomagać Rachel wyjść ze swojej skorupy będzie z pewnością nowy konkurent Brody (w tej roli Dean Geyer). "Ona teraz nie wychodzi z miejsca, kiedy poznała Finna, gdzie była tak jakby całkowicie niepewną, irytującą dziewczynką" - mówi. "Teraz ona jest kobietą, a ona przeszła przez wiele i wiele osiągnęła. Więc podchodzi do chłopców inaczej, z innego rodzaju zaufaniem, innym rodzajem dojrzałości. Tam nie jest tak dużo, 'Nie mówiąc już o seksie'".
Odnośnie nowego faceta w jej życiu, Falchuk zauważy, że on jest "tak różny" od Finna. "On ma ten sam rodzaj dobroci i słodyczy, ale to zupełnie inna osoba" - mówi. "To wspaniale napisać coś o Rachel będącej z kimś innym".
Czy to już wszystko o 'Fichel', kiedy pod koniec sezonu w zasadzie zerwali? Producent wykonawczy mówi, że rozdzielenie "będą utrzymywać" - przynajmniej na razie. "Chcę, aby Rachel i Finn mieli szczęśliwe zakończenie" - twierdzi. "Myślę, że pomysł jest, że mogą skończyć razem, ale wiele może się zmienić. Gdy piszemy możemy odkryć coś ciekawego. To na pewno nie zamierza być lepiej w najbliższym czasie dla tej dwójki".
Tymczasem Rachel ma Brody'ego, a Finn ma...? "Nie jest określone w tym momencie" - mówi Falchuk. "Ale będzie miał kogoś. Na pewno będzie miał kogoś".
Myśli? Czy jesteś za nowym kierunkami w "Glee" w sprawie Rachel i Finna? I kogo chciałbyś zobaczyć z Finnem? Napisz w komentarzu!