Tiffany Boone z "The Following" o nadchodzącym wyborze Mandy: "Zszokuje samą siebie"


Arek Tobiasz   Arek Tobiasz | 03-02-2014, 23:32:07


Tiffany Boone z

Nawet zanim pierwszy raz ją poznaliśmy, Mandy Lang z "The Following" była bardzo świadoma tego kim jej "wujek Darryl" naprawdę jest - i co może zrobić.


Ale wiedząc, że ktoś jest seryjnym mordercą, a zobaczenie tego w akcji to dwie bardzo różne rzeczy. Mimo to, odtwórczyni Tiffany Boone mówi, samotna nastoletnia dziewczyna tęskni za postacią ojca, więc może być skłonna pominąć fakt, że on jest seryjnym mordercą... który ucieka przed policją... i który wielokrotnie dźgnął miejscowego pastora aż się wykrwawił na śmierć, kiedy ona patrzyła.

"Jest ta sprawa z Joe Carrollem - on jest tak charyzmatyczny. Ludzie, którzy czują, że nigdzie nie należą, on sprawia, że czują się jakby byli naprawdę potrzebni" - mówi Boone, która również miała role w "Southland", "Perception" i "Grey’s Anatomy". "Ona sprawia, że czują się jak jedyna osoba na świecie, a on całkowicie robi to z Mandy, to bardzo prawdziwe".

Aktorka powiedziała, że poniedziałkowy odcinek jest "tym, który naprawdę zdefiniuje ją na resztę sezonu". Biorąc pod uwagę szokującą reakcję uczennicy szkoły średniej na czyny Joe w zeszłym tygodniu, zgadujemy, że Mandy albo zrezygnuje ze swojego gościa w domu na dobre lub stanie się w pełni akolitą.

Chociaż Boone jest w obsadzie przez krótki czas, ona już opanowała sztukę zdradzania informacji; wszystko co mówi w tym temacie to, że Mandy jest wierna Joe - "bardzo, bardzo wierna" - podkreśla - i nie powinniśmy zakładać, że wiemy wszystko co trzeba o nastolatce.

Poniedziałkowy odcinek, kontynuuje ma "naprawdę ważne chwile dla Mandy, gdzie ona będzie szokować samą siebie, a to na pewno będzie szokować widzów".
 



Kategorie: Spoilery Aktorzy Wywiady Telewizja 
Seriale: The Following 

Zobacz również: