W tym tygodniu, prawdziwa natura Joe wychodzi z cienia swojego Dale'a Earnhardta Jr., i pochłania swoją pierwszą ofiarę od czasu wybuchu w przystani - lub, przynajmniej, my myślimy, że to pierwsze morderstwo od czasu ostatniego sezonu. Samo morderstwo jest dość standardowe jak na Carrolla, ale wybór świadka całej zbrodni dodaje intrygujący zwrot akcji w tym jak życie może się rozwinąć dla Joe w ciągu najbliższych tygodni.

Tymczasem Ryan poznaje bliźniaków, Emma ma gwałtowne przebudzenie, a Mike jest wkurzony na Hardy'ego za cały bałagan jaki zostawia po sobie, kiedy on to musi sprzątać.

Przyjrzyjmy się temu co zaszło (i kto został uśmiercony) w "For Joe".

MA BRODĘ? | Zaczynamy w hrabstwie Boone, w Arkansas, w społeczności mieszkającej w przyczepach, gdzie widzieliśmy Joe pod koniec premiery sezonu. Bardzo ładna dziewczyna, która nazywa go "Darryl" ma na imię Mandy; jej matka, Judy, jest rudowłosą dziwką, która również została wprowadzona pod koniec ostatniego odcinka.

Judy jest jedną z fanem Joe - nie jest sama morderczynią, o ile wiem, ale wielbicielką, która wysyłała mu listy do więzienia i przechwalała się córce, że może "naprawić" psychopatę. Pięknie. Więc kiedy musiał zniknąć na chwilę, Joe przywdział brodę, poszedł na zakupy do Bass Pro Shops i stał się "wujkiem" Darrylem, który jak wszyscy myślą, poza Mandy, wrócił właśnie z Afganistanem i jest bratem prostytutki. (Zakładam, że ci ludzie nie widzieli jak para się pieści przed oknem w kuchni, co?)

"Nie ciągnie cię do tego, kochanie?" - pyta, przytulając do siebie. Joe przysięga, że nie wybiera się nigdzie - "Zawdzięczam ci wszystko" - stwierdza - ale wygląda jego twarzy jak się obejmują mówi zupełnie coś innego.

WRACAJĄC ZNÓW DO GRY | Miłość Joe do Mandy, przynajmniej, wydaje się prawdziwa; pomaga jej w pracy domowej, a ona pomaga mu być na bieżąco w tym co się dzieje z kultem w czasie jego nieobecności. Jednej nocy kiedy są sami, Mandy działa według jego instrukcji, aby dostarczyć mu numer telefonu z ogłoszeń gazety Baltimore.

Jak siedzą na kanapie i oglądają specjalny telewizyjny projekt od jego szale zabijania sprzed roku, Mandy (rozwalona niewinnie z Joe na kanapie) pyta: "Czy grałeś zbyt wiele gier wideo jak dorastałeś?" (heh). Miła chwila jest zakłócona, przez miejscowego księdza, który lubi robić częste duszpasterskie wizyty w sypialni Judy. Kiedy słyszy jak pani domu nie ma w pobliżu, mówi, że zaczeka... i potem widzi zdjęcie policyjne Joe w programie, a rozpoznanie twarzy jest natychmiastowe.

Marny wielebny szybko udaje się do swojego samochodu, więc Joe podnosi krasnala ogrodowego (niesamowite) i niszczy okno. Ale mężczyzna powala Carrolla na ziemię, oślepiając go tymczasowo. Dobrze (?), że Mandy jest tam, aby walnąć go łopatą!

CZY TO BYŁO DOBRE DLA CIEBIE? | Kiedy dochodzi do siebie, pastor jest przywiązany do krzesła w domu, a Joe dostarcza płaczliwą gadkę o tym w jakiej klinicznej depresji się znajduje i "raczej poza swoją grą". (James Purefoy przoduje w tych chwilach, kiedy przedstawia stan umysłu Joe, nie?). Myśląc, że ma szansę na przetrwanie, wielebny stara się odwołać do lepszej - i kiedy to nie działa, mądrzejszej - natury Joe. Ale wykład profesora Szalonego jest skończony. "To nieuniknione!" - krzyczy, wbijając kuchenny nóż w brzuch wielebnego, wielokrotnie i kończąc to krzykami: "Tak! Tak! Tak!" jak mężczyzna umiera.

Na kanapie, Mandy płacze jak ogląda horror. Kiedy dochodzi do siebie, Joe podchodzi do niej i przytula, obiecując, że wszystko będzie dobrze. "Mama wkrótce będzie w domu" - mówi, patrząc przed siebie. "Wkurzy się".

Czy Mandy doniesie na "wujka", o którego wyraźnie się troszczy? Czy byliśmy świadkami narodzin nowego małego przestępcy? A jeśli para zachowa śmierć w tajemnicy między sobą, jak długo mama pozostanie na tym świecie? Masz mnie, "Following"; chcę zobaczyć jak to się rozegra.

PODWÓJNY PROBLEM | Bliźniacy i wyznawcy Mark i Luke włamują się do domu, mordują rodziców małego chłopca i potem zamykają go w szafie w jego sypialni, kiedy gotują kolację i spożywają rodzinny posiłek. Śmiałem się częściej niż powinienem, kiedy młody mężczyzna umieszczają siebie przy stole, mówiąc do nich "mamo" i "tato", a także o tancerce, którą zabili w poprzednim odcinku. To takie dziwne!

Na deser, chłopaki zwabiają Ryana (z pomocą Max) do ich miejsca, gdzie znajduje syna w nienaruszonym stanie na górze. FBI ostatecznie też się pojawia, a jest zwykłe narzekanie, że to nie jest już dłużej twoja sprawa... i Mike'a jest jeszcze bardziej wkurzony na działanie Hardy'ego.

Ale dezaprobata byłego partnera nie powstrzyma Ryana przed podjęciem przynęty rzuconej przez bliźniaków, a on pojawia się na imprezie charytatywnej, na której przemawia Lily. Ledwo powstrzymują ją przed tym, aby została zabita szpikulcem na lód; jej kierowca lub kimkolwiek ten gość jest, nie miał tyle szczęścia, choć przeżywa.

Ostatecznie Luke i Mike uciekają (choć Ryan postrzelił Luke'a w ramię), a Ryan teraz wie, że jest para psycholi, a nie samotny zabójca, a Lily chwyta go za rękę jak mówi mu, że jest wdzięczna za uratowanie jej życia. Mike jednak jest strasznie wkurzony. Kiedy Ryan podejmuje próbę przeprosin/wytłumaczenia siebie samego, Westona to nie obchodzi: "Powiedz to Mendez. Skończyłem z tobą" - warczy, potem wychodzi. Rozstania są tak trudne, prawda?

ZADZWOŃ I ODPOWIEDZ | Emma, też, znajduje numer telefonu w gazecie Baltimore... i kiedy na niego dzwoni, inna komórka w pokoju hotelowym wyznawczyni Gisele się odzywa, oznaczona jako "Joe". Carlos aka "Jestem zbyt głupi i zbyt dużo spartoliłem, aby być brany na serio jako akolita Joe Carrolla", odbiera i pyta czy Joe jest z Emmą. Emma prawie się dławi swoimi kolczykami na ustach jak uświadamia sobie, że jej mentor może nie być tak martwy jak myślała. (Uwaga: Kto jeszcze chce zobaczyć starcie Emmy i Gisele? Warte każdej ceny, nie?).

Teraz twoja kolej. Co myślisz o tym odcinku? Napisz w komentarzach!