Potencjalny nowy odcinek pilotowy otrzymał właśnie wielkiego aktora do swojej obsady, ale dobrze zapowiadający się producent/scenarzysta stojący za przyszłym serialem nie może o tym mówić z żadną stacją. On nawet nie może rozmawiać o tym z nikim - i to dlatego, że jest wielka spoilerowa bomba w ramach tego super tajnego projektu.

Zobaczysz, że osoba z pytania w tytule obecnie występuje w popularnym godzinnym dramacie. I jeśli pojawiłyby się słowa, że zaangażował się do nowej stałej roli, to potencjalnie zniszczyłoby nadchodzący wielki zwrot akcji: jego ekranową śmierć.

Cóż, teraz możemy potwierdzić, że obiektem tej wielkiej niewiadomej jest... Ron Perlman z "Synów anarchii".

Aktor, którego postać Clay została brutalnie zabita w czasie niedawno zakończonego szóstego sezonu dramatu FX, wystąpi w "Hand of God", godzinnym odcinku pilotowym napisanym przez producenta wykonawczego "Tożsamości szpiega" Bena Watkinsa (aka dobrze zapowiadającego się scenarzysty), który właśnie znalazł dom w Amazon.

Projekt koncentruje się na potężnym sędzi Harrisie Pernellu (Perlman), ciężko żyjącym, naginającym prawo żonatym mężczyźnie z call girl z wyższej półki przy swoim boku, który właśnie ma religijne przebudzenie i zaczyna słyszeć głosy jego przykutego do respiratora syna, który może być Bogiem przemawiającym do niego.

Reżyser "World War Z" Marc Foster ma wyreżyserować odcinek pilotowy.

Myśli? Przyznaj się - myślałeś, że obiektem tej wielkiej niewiadomej był Damian Lewis. Niespodzianka! Acha i pewnego dnia wyjaśnię dlaczego nie mogłem rozwiązać tej zagadki szybciej. To może być warte zatrzymania dla mojego pamiętnika.