Przed tym jak napiszesz co myślisz, krótkie przypomnienie. Kiedy po raz pierwszy spotykamy Deane'a, jego twarz obija się o ściany w łazience. Okazuje się, że przebiegły adwokat wisi 15 tysięcy dolarów jako hazardowy dług i jego kolega chce, aby go spłacił. Po tym jak jego twarz wygląda ładnie i krwiście, napastnik Deane'a pyta go: "Gdzie jest twoja godność?" Na pewno w sali sądowej, prawda?

Może. W pierwszej sprawie serialu, spotykamy Jacka Tarranta (gościnnie Peter Stormare, "Phineas and Ferb"), seryjnego mordercę, który podobno miał zabić dziewięciu ludzi. Sprawa wydaje się być zakończona, aż Tarrant oskarża szefa policji Los Angeles Berniego Michaelsa (gościnnie Bill Smitrovich, "The Event") za napisanie jego zeznań. Deane przygląda się temu i okazuje się - dzięki strasznej gramatyce szefa policji - że skazany morderca ma rację! Morał z tej historii? Okropna gramatyka zaprowadzi cię do nikąd w życiu.

Poza salą sądową odkrywamy, że życie Deane'a jest trochę bałaganem. Kiedy asystentka Leanne (Tara Summers, "Ringer") nie naprawia wszystkiego dla niego, Deane ląduje na kanapie swojego najlepszego przyjaciela, Bena (John Ortiz z "Luck") lub idzie na terapię u swojej pozornie uwodzicielskiej byłej żony Maddy (Miranda Otto, "War of the Worlds"). Co komplikuje sprawy jeszcze bardziej, Deane traci głowę dla prostytutki (Bojana Novakovic, "Edge of Darkness"). A jego nastoletni syn (Ian Colletti, "Phoebe in Wonderland") może podążyć śladem swojego ojca.

Kiedy nie jest Walterem Whitem, Kinnear tworzy przekonującego antybohatera, który wie jak dostarczyć mocne kwestie. Ale co czyni go wyjątkowym od wszystkich innych, lepszych antybohaterów, których widzieliśmy na małym ekranie? Jak "Rake" będzie trwać dalej, jesteśmy ciekawi, aby zobaczyć jak serial balansuje pomiędzy głupim humorem i swoimi mrocznymi historiami.

Ale dość o tym co my myślimy, posłuchajmy co ty masz do powiedzenia. Oceń odcinek i napisz swoje myśli w komentarzu.