Szef "True Detective" o możliwościach antologii


Arek Tobiasz   Arek Tobiasz | 10-01-2014, 18:58:43


Szef

Pierwszy sezon "True Detective" (HBO) jeszcze nie zadebiutował, ale producent wykonawczy Nic Pizzolatto już ma kilka pomysłów na to, co może się wydarzyć dalej w serialu.


"Może być sezon, który jest bardziej thrillerem konspiracyjnym o bardziej szerszym zasięgu, sezon, który zajmuje ssie tajemnicą morderstwa w małym miasteczku, sezon, gdzie nikt nie zostaje zamordowany, a to mistrzowski przestępca kontra mistrzowski detektyw" - powiedział Pizzolatto. "Nawet tytuł True Detective, że to może być, oczywiście, świadomie jakoś rodzajowe. Są głębsze przesłanki, słowo prawdziwy może również oznaczać honorowy... tak długo jak jest tam jakaś zbrodnia".

Nie było jasne czy - jak w przypadku "American Horror Story" (HBO) - antologia zachowa kilka twarzy z sezonu na sezon. Ze swojej strony Matthew McConaughey, który występuje obok Woodeya Harrelsona, wyraził się jasno, że historia w tym sezonie była "zakończona", ale Pizzolatto zawahał się czy zgodzić się z aktorem, kiedy twierdził: "To jest wszystko". "Porozmawiamy później" - powiedział Pizzolatto.

Wcześniej Harrelson chwalił występ swojego kolegi z planu w roli samotnego detektywa Rusta Cohle'a. "Nie wyobrażam sobie nikogo innego w tej roli" - powiedział. "to było fenomenalne. Grał bardzo różną rolę niż widziałem go wcześniej. Po prostu zwala z nóg".

Dla McConaugheya, który początkowo chciałby zagrać rolę Harrelsona, przyciąganie do zagrania tej roli było oczywiste od samego początku. "Rozumiem dlaczego przyszli do mnie z rolą [detektywa] Harta, ale Cohle był głosem, na który nie mogłem się doczekać, aż zmienię stronę i usłyszę co wychodzi z ust tego faceta... Kocham umysł tego gościa".

"True Detective" zadebiutują 12 stycznia.
 



Kategorie: Spoilery Aktorzy Wywiady Telewizja Nowe seriale 
Seriale: Detektyw 

Zobacz również: