Jak pojawiła się ta gościnna rola?

Po prostu zapytali mnie czy Leslie, Paul i ja chcielibyśmy użyczyć głosów w tym odcinku i byliśmy szczęśliwi. Czekaliśmy całe swoje życie na ten telefon! To znaczy, ja wciąż bawię robiąc moją parodię Jaya Leno w "The Critic"... Najbliżej stałem się bycia częścią "Simpsonów" w odcinku dawno temu - Homer był w miejscu w stylu Planet Hollywoodi scenariusz "Telemaniaka" był za szybą. Homer dał jakiś komentarz o tym jak ważne to było, co zakładam było złośliwym atakiem na mnie, co nie mogło mi się podobać bardziej.

Dostarczyłeś ważną hollywodzką mowę na procesie. [Zobacz klip poniżej] Jak grałeś siebie w tym odcinku?

To na pewno była wersja mnie, która była bardzo zaangażowana i głęboko zaniepokojona o moje honoraria. [Śmiech] Walczyłem bardzo mocno, aby zapobiec piractwu i udawałem, że martwiłem się o innych ludzi, ale prawdopodobnie tylko martwiłem się o samego siebie... Dałem wielką mowę o tym jak piractwo DVD nie tylko po prostu rani wielkie gwiazdy. Mówię: "To nie tylko ludzie, którzy marzą o życiu, ale ludzie, którzy zależą od nas - instruktorzy jazdy na rowerkach, osobiści rabini, Seth Rogen. Widziałem nielegalne DVD '40-letniego prawiczka' na sprzedaż w myjni - pozbawione było moich komentarzy reżysera! To nie miało nawet blooperów!" ... [Producent wykonawczy] James Brooks pojawił się, kiedy to nagrałem, co było ucztą wszechczasów, a on tak wymyślił żarty, że byłem w komediowym niebie!

Porozmawiajmy o innej współpracy przy "Simpsonach". Po przeczytaniu wywiadu, w którym wspomniałeś, że napisałeś scenariusz "Simpsonów" jak starałeś się wedrzeć do Hollywood, producent wykonawczy Al Jean zadzwonił do ciebie i powiedział, że serial był zainteresowany przemianą twojego scenariusza w odcinek. Czy możesz nam powiedzieć o tym?

Po pierwszym sezonie "Simpsonów", usiadłem i starałem się napisać odcinek serialu, aby wykorzystać go jako próbkę do otrzymania pracy. Napisałem próbki "Simpsonów" i "Get A Life". Wysłałem je wszystkie, ale nie otrzymałem pracy od nikogo. Poszedłem na spotkanie w "Get A Life" i tam też nie dostałem pracy. Ale słyszałem, że podobało im się to w "Simpsonach". I po tym jak "The Ben Stiller Show" został anulowany, Al Jean i Mike Reiss, zatrudnili mnie przy ich serialu, "The Critic". I zawsze życzyłem sobie, że zrobią mój odcinek "Simpsonów", więc w zeszłym roku zrobiłem wywiad z Elvisem Mitchellem i pojawił się temat mojego scenariusza "Simpsonów" i opowiedziałem widowni historię jaką napisałem, a Al Jean przeczytał o tym, zadzwonił do mnie i powiedział, że chcieliby to zrobić... Powodem dla którego powołałem się na odcinek "Simpsonów" było to, że uświadomiłem sobie, że kiedy robiłem ten wywiad, że wszystko co kiedykolwiek napisałem było założeniem pierwszej rzeczy, którą kiedykolwiek napisałem. Wszystkie moje historie są o ludziach starających się mocno, aby nie dorosnąć.

Jaka jest fabuła tego odcinka?

Rodzina idzie na pokaz hipnozy i hipnotyzer ma atak serca. Ale w czasie seansu sprawił, że Homer myśli, że był dziesięciolatkiem, więc muszą opuścić pokaz z Homerem, który myśli, że ma dziesięć lat. To o Bartcie i Homerze, którzy stają się najlepszymi przyjaciółmi, ponieważ są w tym samym wieku, a Homer nie chce wyjść z tego stanu, ponieważ woli mieć dziesięć lat niż odpowiedzialność dorosłego... Scenarzyści "Simpsonów" ponownie go przepisują i starają się dostosować do standardów serialu. [Śmiech] Napisałem go w tym co myślałem, że jest stylem "Simpsonów" po tylko sześciu wyemitowanych odcinkach. Otrzymałem email od Al Jeana, gdzie wyszczególnił mi zmiany jakie dokonają, ale one były tak śmieszne i genialne, to jakby wysadziło mi głowę. To jest tak zabawne i silne tam. Nigdy nie powinniśmy brać "Simpsonów" za pewnik. To naprawdę ustawia poprzeczkę dla każdego.

Al powiedział, że byłeś zapraszany do współpracy z nimi przy odcinku tak bardzo jak chcesz. Czy zamierzasz zrobić kolejne podejście do scenariusza? Jak to będzie działać?

Jak już skończą przepisywanie, zamierzam się pojawić i przejść z nimi przez scenariusz, a także naniosę poprawki i dodam wszystko to co mogę w tym odcinku... Myślę, że pomysł mojego odcinka jest bardzo dobry i jest kilka fajnych chwil, ale to była pierwsza rzecz jaką kiedykolwiek napisałem, a ja chciałem być bardzo szczery odnośnie czasu, kiedy to napisałem, uprawiałem seks tylko z dwoma kobietami. Teraz to wzrosło do czterech czy pięciu.

Czy możesz użyczyć głosu też w tym odcinku? Może jako hipnotyzer?

To jest dobry pomysł! Będę walczył, aby użyczyć głosu hipnotyzerowi! Nie mogę powiedzieć, że mogę zrobić to lepiej niż Harry Shearer czy Hank Azaria, ale nadal będę o to i tak walczyć!

Czy chciałbyś napisać kolejny odcinek "Simpsonów"?

Mam nadzieję, że drzwi pozostaną szeroko otwarte. Był rok, gdzie byłem między dwoma projektami i nie mogłem wymyślić scenariusza do napisania, więc zadzwoniłem do Phila Rosenthala cały czas i przedstawiłem mu odcinki "Everybody Loves Raymond". A on słuchał, uśmiechał się i zawsze mówił mi, że zrobili coś podobnego w czasie poprzedniego sezonu. Próbowałem zaprezentować mu odcinki i zawsze mi się nie udawało, więc może zrobię to w "Simpsonach" - będę ciągle coś wymyślał i potem pozwolą mi zrobić kolejny za 22 lata.

Teraz, kiedy twój pierwszy scenariusz został zrealizowany, czy twoje życie jest pełne?

James Brooks jest moim bohaterem i jest kilka osób z mojego dzieciństwa, które sprawiły, że chciałeś iść w komedię - James Brooks, Norman Lear, Larry Gelbart. I być związanym z czymś co on tworzy jest prawdziwym momentem zatoczenia pełnego koła dla mnie. Zawsze chciałem być częścią tego od sekundy, kiedy to zostało stworzone. Wiedziałem, że to był jeden z przełomowych momentów w komedii i teraz, kiedy staję się częścią tego, jest mała część mnie, która myśli, że powinienem przejść na emeryturę. Powinienem po prostu przenieść się do lasu i uświadomić sobie, że koło zostało zamknięte. Nie ma nic innego o czym mogę marzyć.