Arek Tobiasz
| 22-12-2013, 18:15:51
Są dwa pytania w głowie każdego fana "Community" jak zbliża się piąty sezon kultowej komedii (premiera 2 stycznia): Jak ukochany studenta grany przez Donalda Glovera, Troy Barnes - który pojawi się w tylko pięciu z 13 nadchodzących odcinków - zostanie wypisany z serialu? I czy jest pożegnanie będzie satysfakcjonujące?
Byliśmy w "Greendale" zaledwie kilka dni po tym jak aktor zakończył produkcję, a kiedy nastrój na planie był nieco ponury ("I naprawdę, naprawdę go nam brakuje" - wyznaje Yvette Nicole Brown), cała obsada była tak entuzjastyczna jeśli chodzi o to jak pasujące pożegnanie jego alter ego ostatecznie otrzymało.
"To świetna pożegnanie i czuje się, że jest naturalne" - podzieliła się Brown. "Zastanawiasz się co to może być, że rozdzieli Troya i Abeda lub co sprawi, że Troy opuści Greendale, ale to naprawdę ma sens".
Zgadzając się ze swoją koleżanką z planu, Joel McHale wyjaśnił, że odejście Troya "nie jest jak grad z jasnego nieba dla ciebie" w piątym odcinku sezonu. Zamiast tego, "Dochodzimy do tego, a jest naprawdę dobry, naprawdę zabawny powód, dlaczego on odchodzi".
Troy otrzymuje "kuszącą ofertę" na początku sezonu, Gillian Jacobs dodała, co powoduje, że dokonuje "jakiegoś poszukiwania duszy i patrzy do środka, starając się dowiedzieć kim jest i kim chce być". I jak Tory dochodzi do rzeczonego uświadomienia, będzie się cieszyć "fajnym odejście, gdzie nie poczujesz się smutno jeśli chodzi o tą postać; czuje się, że to jest właściwe".
"To jeden z tych naprawdę śmiałych posunięć w opowiadaniu historii, którego naprawdę nie chciałabym podejmować jako scenarzystka, ale kiedy jesteś do tego zmuszony, to dobra okazja, aby napisać kilka epickich odcinków - co myślę, że zrobiliśmy" - kontynuowała. "Nigdy nie chcieliśmy rozdzielić Troya i Ebada, ale to prawdopodobnie dobre dla Abeda, aby popchnąć go i zobaczyć kim jest poza tą przyjaźnią... To swego rodzaju kula dla obojga z nich".
"To nie jest 'szczęśliwe zakończenie'" per se, zgodził się McHale. "Abed traci swojego najlepszego przyjaciela i to jest bardzo smutne. Ale jak ta smutna rzecz ma miejsce, [twórca] Dan Harmon umieszcza w tym żarty i to jest świetne".
Co do tego jak wyglądały same zdjęcia, gwiazdy "Community" powiedziały, że miały to samo: To było ciężkie.
"To było trudne do nakręcenia" - wyznaje McHale. "Jako aktor, kiedy kręcisz coś co jest tak intensywne i emocjonalne, możesz potem powrócić do domu i masz ten kieliszek wina - czy cztery! Ale z tym, Donald naprawdę odchodzi i to było bardzo smutne. Uważam te lata z Donaldem za przywilej, zarówno pracując jak i będąc z nim. Choć jest jednym z najbardziej utalentowanych, zabawnych facetów, jest naprawdę świetnym gościem - chcę spędzać z nim czas nawet jeśli byłby pozbawiony talentu! Tak, brakuje mi go".
"Nakręciliśmy naszą finałową scenę z Troyem i Abedem zanim Donald rzeczywiście odszedł" - wspominał Danny Pudi z uśmiechem - "więc to było dziwne, robić to ostatnie pożegnanie, a potem pojawił się ponownie w przyczepie do makijażu... To odejście jest smutne, ponieważ dużą częścią serialu i doświadczeniem dla mnie to była ta relacja Abeda i Troya, a nawet bardziej, więc to było spędzanie czasu Donalda i Danny'ego. Ale jestem podekscytowany jeśli chodzi o niego, ponieważ wiem, że ma wiele rzeczy do zrealizowania. Fajną rzeczą jeśli chodzi o ostatni odcinek Donalda to, że scenarzyści wykonali naprawdę dobrą pracę i byli sprawiedliwi w tym zarówno dla samego Troya jak i Troya i Abeda".
A co jeśli chodzi o możliwy powród samego Childish Gambino kiedyś tam w przyszłości?
"Jest mała nadzieja, że może Donald powróci" - zdradził Pudi. "Zawsze jest szansa. To jest właśnie rzecz w naszym serialu: Nigdy naprawdę nie wierzę, że coś zostało skończone. Community dała mi najlepszy prezent: perspektywę tego, że nic nie umarło, dopóki nie stało się martwe. Więc, jest szansa - malutka, ale szansa..."