Teraz zespół jest wreszcie wolny od tego ostatniego śladu po Wydziale. "To tak świetna zmiana gry, ponieważ to jest pierwszy raz, kiedy Zespół Nikita wierzy, że pokonali wroga, że Amanda naprawdę nie żyje" - mówi Noah Bean, który gra Ryana Fletchera. "Myślę, że to trudne dla zespołu, aby dowiedzieć się co zrobić dalej. Ten trudny cel zniknął. Ta osoba przeciwko której walczyli przez tak długi czas już nie istnieje".

"Każdy stara się dowiedzieć co jest ich szczęściem" - kontynuuje Bean. "Michael i Nikita (Shane West, Maggie Q) zawsze mówili o tym małym domku na plaży. Każda postać ma swoją własną wizję tego domku. Ryan  jest jednak jedynym, który nie zakończył walki. Jego zmysł zaczyna się objawiać i uświadamia sobie, że ta bitwa mogła nie zostać jeszcze zakończona".

Niestety, Ryan ma rację. Okazuje się, że Amanda upozorowała swoją śmierć przez pranie mózgu sobowtóra, aby przyjął uderzenie za nią. Jak zespół odkryje, że ona nadal żyje, to się okaże, ale Ryan powinien ufać swoim instynktom. Wcześniej w tym sezonie, choć nie rozumiem powodów, był jednym z tych, który podejrzewał, że Birkhoff (Aaron Stanford) coś ukrywa w swoich poszukiwaniach NSA".

"Ryan jest najnowszy w grupie, wiec nie jest tak emocjonalnie przywiązany do każdego" - mówi Bean. "Myślę, że on może oddzielić się trochę bardziej niż Nikita potrafi, widząc czy ludzie się zmieniają. Ryan jest takim analitycznym facetem, a więc sądzę, że zawsze będzie odbierał t subtelności i zachowanie ludzi, mimo że sam jest nieco introwertykiem. Rozmawiamy o tym, że jego supermocą jest jego umysł i jego zdolność do odczytania informacji i zrozumienia zachowania. A on jest facetem od teorii spiskowych, więc myślę, że zawsze szuka katastrofy i ma oczy szeroko otwarte".