Złożony we wtorek pozew w sądzie w Nowym Jorku wskazuje na odsunięcie Darabonta w udziale w zyskach, co trwało już od lutego 2011 roku, mogło odegrać pewną rolę w jego zwolnieniu z serialu miesiące później na początku produkcji drugiego sezonu.

AMC nigdy nie ujawniła publicznie dlaczego Darabont odszedł, czy nawet sam scenarzysta i producent, według pozwu. "Zachowanie AMC w kierunku Dranka do tej pory było niczym innym jak okropieństwem" - powiedział prawnika Darbonta, Dale Kinsella. "Niestety, fani Żywych trupów również zostali poszkodowani przez pozbawienie takiego twórczego talentu".

Od odejścia Darabonta, dwóch innych showrunnerów, Glen Mazzara i Scott M. Gimple, zajęli jego stanowisko. Serial powróci z drugą częścią czwartego sezonu w lutym.

W pozwie Darabont i jego agenci z CAA twierdzą, że nigdy nie otrzymali nawet 1 dolara z jego obiecanego udziału w zyskach serialu, który jest najchętniej oglądanym serialem telewizyjnym w grupie docelowej 18-49 lat. Pozew twierdzi, że ponieważ AMC zarówno produkuje jak i emituje serial, ta umowa może zapobiec temu, aby Darabont kiedykolwiek otrzymał pieniądze. Jednak AMC twierdziło, że serial cierpi na deficyt rzędu 49 milionów dolarów.

Darabont również mówi w pozwie, że AMC początkowo zgodziło się we wrześniu 2009 roku, że "Żywe trupy" będą produkowane przez niezwiązane studio i to, że Darabont otrzyma aż 12,5 procent zysku serialu po standardowych odliczeniach kosztów. Potem, kiedy AMC postanowiło produkować serial u siebie, Darabont wielokrotnie prosił AMC o określenie warunków jego udziału w zyskach, ale firma czekała, aby zobaczyć jak serial sobie poradzi.

AMC "zwolniło Darabonta bez powodu na krótko przed tym jak drugi sezon został wyemitowany właśnie w celu uniknięcia tego umownego zobowiązania, aby płacić mu zwiększone zyski (które mu w pełni przysługiwały po zakończeniu drugiego sezonu) i uniknięcia swoich obowiązków, aby negocjować zatrudnienie go jako showrunnera w trzecim sezonie" - można przeczytać w pozwie.

Poza tym co mówi, to da dziesiątki milionów dolarów zysków z "Żywych trupów", Darabont powołuje się także na talk show "The Talking Dead" i jeszcze niezatytułowany serial towarzyszący, który AMC obecnie rozwija.