Zwróciliśmy się do Diaz i Lowes by zaczerpnąć trochę na temat finału połowy sezonu i czy jest tam rzeczywiście coś więcej pomiędzy Huck i Quinn, niż tylko bycie kolegami z Gladiatorów i miłośnikami tortur:

Jak to było gdy nagrywaliście scenę tortur?

Guillermo Diaz: O mój Boże! To było ekscytujące i przerażające i dziwne, wszystko na raz w jednym czasie. To było bardzo radosne. Tak naprawdę to nie mieliśmy dość dużo czasu na to by o tym myśleć. Tak szybko mówiliśmy w serialu i podczas scen, po prostu nie przestawaliśmy mówić. Cóż, ja najwięcej gadałem, ale to sprawiało wrażenie, jakbyśmy odgrywali sztukę teatralną. Poważnie to czułem. Fakt, że naprawdę jesteśmy ze sobą blisko poza serialem i naprawdę się znamy sprawił, że mogliśmy podjąć to niewielkie dodatkowe ryzyko podczas nagrania tej sceny i czuliśmy się komfortowo będąc ze sobą tak blisko. Drażniłem Katie w jednej chwili a w drugiej chwytałem jej twarz i dotykałem jej zębów. Wszystko było dziwnie przyjemne. To pokazuje ta scena.

Katie Lowes: Gdy czytaliśmy scenariusz, że Quinn wchodzi do mieszkania i widzi plandekę i narzędzia, nigdy nie myślałam, że on rzeczywiście posunie się do tego. Przez tydzień byłam w stanie wziąć kilka godzin wypędzając z niej bzdury, że nie zamierzał tego zrobić. Aż do kolejnego wspólnego czytania, dosłownie pierwszej strony a ja po prostu histerycznie płaczę i Guillermo płacze i nie możemy uwierzyć, że scenarzyści po raz kolejny przekroczyli granicę, którą ustawiliśmy dla nich w naszych głowach. To jest właśnie to dlaczego oni są tacy wspaniali.

Jak ich relacja zmieni się teraz po tych torturach?

Lowes: W tym czwartkowym odcinku, mamy scenę, w której występujemy razem i pokazuje ona jak się do siebie odnoszą po tych torturach, jak się teraz ze sobą czują i gdzie się znajdują w swojej relacji. Jest bardzo intensywna.

Myślisz, że coś będzie więcej między Quinn i Huckiem?

Lowes: Wiele osób pyta nas o to na Twitterze i obcy na ulicy też pytają. Wiele osób chce zobaczyć Quinn i Hucka razem. Guillermo i ja czujemy, że więcej jest zainteresowanych niż nie zainteresowanych. Lubimy ich relację mentor – podopieczny, ale teraz, gdy ich relacja poszła w zasadzie do diabła – a nie możemy powiedzieć, do diabła i z powrotem – nie wiem, czy jest jakaś przyszłość dla Hucka i Quinn, czy stanie się ona znów seksualna.

Diaz: Myślę, że jest to bardziej interesujące przez to, że oni nie są zaangażowani uczuciowo.

Lowes: Ale czuję też, że cokolwiek Shonda [Rhimes] i scenarzyści napiszą dla nich, to będzie genialne i jesteśmy gotowi na wszystko. Nie bez powodu. Zdecydowanie myślę, że Huck i Quinn przeszli przez te tortury, w takim kształcie w jakim one były, ponieważ były tam seksualne elementy. Nie można leżeć nago i związaną na podłodze, być lizaną po twarzy, żeby nie była to mieszanka dużej ilości elementów, włączając w to seksualność, wrażliwość, obrzydliwości i dziwaczności. Dotknęliśmy wszystkich kolorów tęczy, tak mi się wydaje. Teraz, prawie czują się ze sobą bliżej, jak dla mnie, bardziej niż kiedykolwiek, ponieważ przeszli przez to razem.     

Myślisz, że Huck zabije Charliego (George Newbern) za zmianę Quinn w zdrajczynię?

Diaz: Kto powiedział, że Charlie nie będzie strzelał równie dobrze do Hucka? Jeśli Huck się dowie, że Quinn i Charlie spali ze sobą, co to będzie za pokaz!

Quinn planuje zabić Rowana, co możesz zdradzić w tej kwestii?

Lowes: Moment Quinn kontra Rowan pod koniec pokaże nam wobec kogo rzeczywiście jest lojalna Quinn. Czy pracuje dla siebie? Czy pracuje dla Charliego? Czy pracuje dla Hucka i Olivii (Kerry Washington)? Co do cholery ona robi? Wszystkie te pytania znajdą odpowiedź bardzo szybko w tym odcinku. 

Mama Olivii (Khandi Alexander) jest rzeczywiście terrorystką. Jak daleko pójdzie OPA by ją zdjąć?

Diaz: Huck jest gotowy zrobić to, o co go poprosi Olivia, a jego głowa jest rzeczywiście w dziwnym miejscu teraz. Nadal się podnosi po torturowaniu Quinn i opada z tych emocji, które odczuwał, gdy ją torturował. Muszą wskoczyć znów do pracy i wyjaśnić tą sytuację z Mayą Pope.

Co możesz powiedzieć o tonie jesiennego finału sezonu?

Lowes: Lubię myśleć o tym zeszłotygodniowym odcinku i jesiennym finale sezonu jako o dwóch poziomach, rozpoczyna się w tym samym stylu jeśli chodzi o tempo i intensywność i jak zbacza z toru. Ma w sobie całą klasykę, niesamowity cliffhanger „Skandalu”, który zostawia ludzi niedosytem. Jest pełen historii pojawiających się niemalże jednocześnie.

Czy myślisz, że Quinni Huck powinni być razem?