Arek Tobiasz
| 02-12-2013, 22:02:16
Czy możesz sobie wyobrazić Carlę (Rhea Perlman) z "Cheers", która spiknęła się z bywalcem barów Normem (George Wendt)?
"Nic nigdy się nie wydarzyło między nami, co jest powodem przez który Cheers był tak brzydkim serialem" - żartuje Perlman. "Cheers byłoby emitowane przez 20 lat jeśli Carla i Norm przynajmniej by się pocałowali".
Fani otrzymają ten pocałunek w odcinku nowego sitcomu TV Land, "Kirstie", zaplanowanym na 5 lutego, kiedy Wendt pojawi się gościnnie jako zawodowy gracz w bilard, który może żywić uczucia do swojej byłej, Thelmy (Perlman). "Ona wciąż ma słabość do niego" - mówi Perlman o swojej postaci, asystentce Madison Banks (Kirstie Alley z "Cheers") - "choć ją zdradził, ma inny obiekt westchnień, a Maddie nie lubi go".
Czy Perlman i Wendt połączą siły w filmie "Cheers"? "Byłbym szczęśliwy jakby taks ię stało, i myślę, że to będzie interesujące zobaczyć Sama Malone'a po sześćdziesiątce" - mówi Wendt. "Ale powiedziano nam, że to się nigdy nie zdarzy".