Arek Tobiasz
| 26-11-2013, 21:15:26
Dawny producent wykonawczy serialu "Ray Donovan" Bryan Zuriff został skazany na sześć miesięcy domowego aresztu i dwa lata w zawieszeniu za jego rolę w nielegalnym biznesie hazardowym.
Choć rząd zalecał więzienie, sędzia Sądu Rejonowego Jesse Furman zarządził inaczej w czasie rozprawy w poniedziałek w Nowym Jorku. Zuriff musi również odpracować 300 godzin prac społecznych i zapłacić 20 tysięcy dolarów grzywny.
W lipcu, Zuriff stał się pierwszym z 34 ludzi oskarżonych o powiązania z organizacją związaną zakładami sportowymi, który przyznał się do winy, co doprowadziło do tego, że stracił pół miliona dolarów i zgodził się na warunku, które obejmowały rok kary więzienia. W dokumentach prawnych Zuriff również twierdził, że nie wiedział o jakichkolwiek rzekomych powiązaniach grupy hazardowej z rosyjską mafią.
Przyjaciele Zuriffa Judd Apatow, Peter Berg i Jon Voight napisali listy prosząc sędziego o złagodzenie sankcji, które chce przyznać sędzia.
Po rozprawie, Zuriff przeprosił i powiedział, że aresztowanie pojawiło się jako "światełko w tunelu" zmuszając go do zajęcia się swoim uzależnieniem od hazardu. Dodał, że był na oddziale intensywnej terapii w ciągu ostatnich siedmiu miesięcy.
Zuriff ustąpił ze swojej funkcji jako producent wykonawczy serialu "Ray Donovan", aby "chronić" serial przed złym rozgłosem, ale powrócił jako konsultant.