Arek Tobiasz
| 21-11-2013, 23:23:17
W dzisiejszym finale czwartego sezonu "Kamuflażu" Annie wreszcie staje twarzą w twarz ze swoim wrogiem, dwulicowym Henrym, i czyni z siebie cel w procesie. Nie tylko mamy zapowiedź akcji, ale również wskazówki co nas czeka od gwiazdy serialu Piper Perabo.
"Kiedy Annie postanawia wydać Henry'emu, to w jakiegoś rodzaju ostatnim wysiłku. A ona sama, jest jak urządzenie lokacyjne" - zapowiada Perabo. "Jeśli może siedzieć obok Henry'ego w jego samochodzie, może być w tym samym budynku, w którym on jest. I wie, że Auggie jest w tym mieście. Wie, że Auggie ją znajdzie".
Ale uczynienie z siebie ludzkiego GPS jest "naprawdę niebezpiecznym pomysłem", którego wynikiem jest to, że Annie grożą tortury. To prowadzi do dramatycznego zakończenia sezonu, które zawiera kilka wielkich niespodzianek.
"Jest kilka bomb pod koniec w finale" - zdradza Perabo. "Chodzi o to, że są momenty, gdzie jestem: 'O mój boże!'... To są zarówno pozytywne jak i negatywne bomby, które mają miejsce".