Szef "Agentów NCIS" zapowiada debiut Emily Wickersham


Arek Tobiasz   Arek Tobiasz | 20-11-2013, 01:18:46


Szef

Analityk NSA Ellie Bishop (Emily Wickersham) będzie przewodnim światłem w śledztwie NCIS we wtorkowym odcinku, ale, jak większość fanów już słyszała, to dopiero początek naszej drogi z postacią.


Wcześniej w tym miesiącu ogłoszono, że Wickersham, oryginalnie miała się pojawić w kilku odcinków, dołącza do stałej obsady serialu, ruch, który producent wykonawczy Gary Glasberg uważał za dobry biorąc pod uwagę to to co aktorka wniosła do serialu. "Naprawdę co się stało, to Emily pojawiła się i daliśmy jej ten pierwszy scenariusz oraz tą postać, a ona naprawdę wprowadziła to do życia" - mówi. "Przyniosła ekscentryczność, niuans, dziwactwo i serce do tej postaci, co mieliśmy tylko na papierze. Gdy zaczęliśmy widzieć i czuć chemię z ludźmi na ekranie - i również poza - uświadomiliśmy sobie, że mamy coś naprawdę specjalnego".

W klipie poniżej, Bishop pojawia się w historii po tym jak NCIS natrafia na papier, który napisała i pasuje do sprawy, nad którą pracują. "Ponieważ napisała tą pracę, staje się cenną częścią dochodzenia" - zdradza Glasberg. "Więc trzymamy ją przy tej sprawie i pod koniec, Gibbs wyczuwa coś specjalnego w niej".

Po odcinku Bishop pozostaje w NSA przez jakiś czas, ale jej usługi będą wykorzystywane przez NCIS. ("Są agencje, które pożyczają sobie ludzi cały czas w ten czy inny sposób" - mówi Glasberg). "To naprawdę naturalnie, fajnie pasuje" - mówi Glasberg. "To bardzo ciekawe, kiedy widzisz jak ktoś się pojawia i sprowadza coś nowego, innego i zabawnego. Ale wszystko co nadal kochamy i czym cieszymy się w NCIS jest tutaj. To po prostu trochę inne. To nowe, świeże i to coś co nas ekscytuje".
 



Kategorie: Spoilery Telewizja 
Seriale: Agenci NCIS 

Zobacz również: