Czwarty sezon rozpoczął się od tajemniczej grupy, która opanowała jednego z mieszkańców Woodbury. Ale kiedy Karen Karen (Melissa Ponzio) i inny facet (nazwijmy go po prostu Czerwona Koszulka, możemy?) również zginęli, stało się jasne, że grypa nie była tego przyczyną. Zamiast tego Tyreese (Chad Coleman) odkrył ich martwe i spalone ciała na więziennym podwórzu.

Więc kto ich zabił? "Tam był ktoś lub coś w więzieniu co zabiło swoich ludzi" - mówi Andrew Lincoln. "Jest tam morderca i jest emerytowany policjant, który może powrócić z niej, aby sprawdzić czy może to rozgryźć".

Z Rickiem w tej sprawie, to nie potrwa długo zanim widzowie poznają tożsamość sprawcy. Czy ta osoba jest tym kto żywi szwendaczy szczurami? "To może być bezpieczne założenie, ale nie mogę naprawdę powiedzieć" - mówi producent wykonawczy Robert Kirkman.

Jednak morderstwo Karen będzie punktem zwrotnym dla Tyreese, który stanie się prawą ręką Ricka jak w komiksach. "Tyreese nieco się izolował" - mówi Kirkman. "Miał Sashę [Sonequa Martin-Green] ze sobą i on naprawdę nie stracił nikogo kogo kocha w tym świecie. Więc, utrata Karen wpłynie na niego w dramatyczny sposób. To może być problem, który tak naprawdę zrazi go do innych ludzi, ponieważ stracił kobietę, którą kochał, a każdy inny jest jak: 'Mamy z tym do czynienia od lat'. Po prostu teraz przechodzi do smutku, który jest nieodłącznym elementem tego świata, a to jest coś co naprawdę zmieni go dość mocno".

Ale smutek Tyreese może być również katalizatorem dla jego związku z Rickiem, który może rozkwitnąć. "Te kwestie się pojawią i połączą tą dwójkę razem i będą pracować wspólnie, aby to rozwiązać" - mówi Kirkman. "Będzie wzajemny szacunek między nimi, jak widzimy w komiksach".

Jak myślisz kto zabił Karen i Czerwoną Koszulkę?

"Żywe trupy" są emitowane w niedziele.