Wprowadzony w 53 wydaniu komiksu Abraham - wojskowy i trener sportowy przed wybuchem epidemii - staje się prawą ręką Ricka i jednym z najbardziej istotnych obrońców grupy.

Cudlitz kręcił sceny w Georgii od tygodni, ale, wyjątkowo, jego obsadzenie w serialu było trzymane w sekrecie - jako część skomplikowanej tajnej misji, aby zaprezentować tą informację w czasie panelu "Żywych trupów" w czasie Comic-Cona w Nowym Jorku.

"Przyczajałem się, ponieważ Abraham ma bardzo kultowy wygląd" - wyjaśnia Cudlitz, który został zwerbowany przez przebój AMC wiosną tego roku (krótko po tym jak zakończył pracę nad ostatecznie finałowym sezonem "Southland"). "To było bardzo poste dla kogoś poskładać kawałki do kupy, jeśli zobaczył mnie jak spaceruje [niedaleko planu serialu]. Więc przebywałem bardzo blisko hotelu. I nie spędzałem czasu z innymi członkami obsady".

Nadal niewiele może Cudlitz ujawnić o swojej roli, poza tym, że pojawi się w pewnym momencie czwartego sezonu (według naszych kalkulacji prawdopodobnie w okolicach midseasonu) i, podobnie jak jego komiksowy odpowiednik: "Abraham jest kimś, który niesie dość duży emocjonalny bagaż. I jest na misji".

I chociaż pojawi się jako członek stałej obsady, Cudlitz wie czego się spodziewać: Nie ma bezpieczeństwa pracy w "Żywych trupach", chyba, że nazywasz się Andrew Lincoln.

"Nie ma gwarancji jak długo lub jak krótko to potrwa, co jest jedną z rzeczy, z których naprawdę się cieszę po uwięzieniu w Southland przez tak wiele lat" - przyznaje. "Ale Abraham jest bardzo ważny w komiksach, więc nawet jeśli to będzie krótkie, to będzie ciekawe".