Ryan Murphy opowiada, dlaczego „Coven” będzie najlepszym sezonem


karoll   karoll | 11-10-2013, 00:04:51


Ryan Murphy opowiada, dlaczego „Coven” będzie najlepszym sezonem

Grupa dziennikarzy obejrzała w czwartek przedpremierowy pokaz „American Horror Story: Coven”. Szybka ocena – to najlepszy i najbardziej przystępny (czytaj: najmniej dziwny) pierwszy odcinek wśród trzech sezonów AHS. Po pokazie współtwórca serialu Ryan Murphy odpowiedział szczerze na kilka pytań. Nie zamieścimy żadnych spoilerów, ale będziemy pisać o kilku elementach fabuły.


Struktura: Taissa Farmiga gra nastolatkę, która odkrywa, że jest czarownicą oraz że została wysłana przez matkę do specjalnej szkoły z internatem dla czarownic w Nowym Orleanie, prowadzoną przez raczej straszną przełożoną (Jessica Lange) i jej córkę (Sarah Paulsen). Jak się dowiadujemy, po procesach w Salem 300 late temu czarownice przeniosły się na południe i założyły tę szkołę w celu ochrony i edukacji młodych, utalentowanych dziewcząt. (Spodziewajcie się żartów o Hogwarcie w ciągu pierwszej godziny.) Większość z nich posiada jedną specjalną moc (np. czytanie w myślach lub telekineza). Podczas retrospekcji poznajemy również Marie Delphine LaLaurie (Kathy Bates), postać wzorowaną na prawdziwej bywalczyni salonów i seryjnej morderczyni, która torturowała czarnych niewolników na początku XIX wieku.

Najbardziej uderzające jest to, że odcinek wydaje się być lżejszy i pogodniejszy niż poprzednie sezony, co według Murphy’ego zostało starannie zaplanowane. „Uwielbiam ten sezon”, mówi. „Jak na razie to mój ulubiony, głównie dlatego że podoba mi się jego komediowość, przez co wydaje mi się, że jest naprawdę przerażający.” Ostatni sezon, „Asylum”, był – jak mówi Murphy – „ponury, ciężki i mroczny”. „Coven” jest „z założenia straszny, ale również zabawny. Rok temu ciągle słyszałem ‘Podoba nam się, ale jest strasznie ciężkie do przejścia’. Dlatego chciałem, żeby tym razem było to łatwiejsze do przejścia.” Ekipa miała też okazję do kręcenia w plenerze Nowym Orleanie, nie tylko w studio, przez co odcinki są mniej klaustrofobiczne.

Najbardziej ponurym momentem jest otwarci w postaci retrospekcji z LaLaurie maltretującą niewolników, trzymanych w klatkach dla zwierząt. „To prawdziwa kobieta, która w tym serialu zrobiła wszystko i więcej”, mówi Murphy.

Więcej:

  • Murphy rozmawiał z FX na temat powstania spin-offu „American Horro Story”. Nie zdradził, co dokładnie zawierałby spin-off, ale wydawał się sugerować, że podpowiedź znajdziemy w tym sezonie. Miało by to sens – ta szkoła to praktycznie Harry Potter z elementami seksu, czyli dobry materiał na podstawę serialu (chociaż lepszym porównaniem wydaje się być „X-Men”, ze względu na podobieństwa między podopiecznymi z supermocami a wyrzuconymi ze społeczeństwa czarownicami). „[Szef FX] John Landgraf rozmawiał ze mną o tym, że z tego serialu może powstać coś więcej, coś innego. Nie wiem. Rozmawiamy o tym. Uwielbiam ten sezon, uwielbiam tę obsadę, uwielbiam ten temat.”
  • Murphy wie już co nieco o czwartym sezonie AHS – ale nic nie mówi. „Być może po finale [„Coven”] ogłosimy, co będzie dalej. Myślę, że ostatni obraz z tego sezonu będzie zapowiedzią kolejnego.”
  • W tym roku czołowymi arcywrogami – à la Rubber Man i Bloody Face – będą Minotaur (zrodzony jak się wydaje z tortur, jakie LaLaurie serwowała niewolnikom) i Kat, który najwyraźniej jest odniesieniem do autentycznej historii seryjnego zabójcy Kata z Nowego Orleanu.
  • Niesamowity plakat „Coven” z wężem jest w rzeczywistości zapowiedzią czegoś, co stanie się w serialu. „To trójkąt”, żartuje Murphy. „[Plakaty] są na swój sposób wskazówkami. O tym jednym nie chciałbym zbyt wiele mówić.”
  • Na temat ponownego spotkania Farmigi i Evana Petersa, których postacie miały zakręcony romans w pierwszym sezonie: „Lubię ten związek, ich oboje razem i chemię między nimi”, mówi Murphy. „Chciałem coś o nich napisać, historię miłosną, ale inną niż wszystkie… Myślę, że fanom w pewien sposób spodoba się sposób, w jakich ich historia się odrodziła.” 19-letnia Famiga ma w tym sezonie sceny jeszcze bardziej seksualnie dobitne, niż w pierwszym sezonie. Cechą jej postaci – [mini-SPOILER] – jest to, że uśmierca każdego, z kim uprawia seks. Murphy dodaje: „dla mnie to szokujące, jak bardzo Taissa dorosła. Uwielbia pracować z Evanem. To trochę dziwne, że jego dziewczyna [Emma Roberts] również gra w serialu. Ale udało się to pogodzić.”
  • Zdolności czarownic są luźno powiązane legendami z czasów procesów. „Niektóre z nich są takie jak te, za które dziewczęta były skazywane, jak np. zabijanie seksem”, mówi Murphy.
  • Na temat nieotrzymania złotej Emmy w tym roku: „Jeśli robisz coś, co w tytule ma słowo ‘horror’, prawdopodobnie nie powinieneś oczekiwać zbyt wielu małych, błyszczących, złotych statuetek”, mówi. „Tak to już wygląda w historii rozrywki. Akademia jest za stara, nie wiem. Serial był dla nich za ostry? Ale nie mogę narzekać. Mieliśmy najwięcej nominacji. To było fair.”

Premiera „Coven” 9 października w FX.



Kategorie: Spoilery Premiery seriali Telewizja 
Seriale: American Horror Story 

Zobacz również: