Co przed "Ryberem"? Plus kilka innych rzeczy z 5 sezonu "Parenthood"


strzeszynek   strzeszynek | 29-09-2013, 14:10:34


Co przed

Czy nadal jesteście z nami, fani „Parenthood”? Potrzebowaliście trochę czasu, by osuszyć łzy wzruszenia? Czasu było dość, a teraz wracamy z reakcjami na premierę piątego sezonu oraz zapowiedziami tego, co nas czeka wkrótce. Widomości, jak zwykle, z pierwszej ręki: od producenta wykonawczego – Jasona Katimsa – oraz gwiazd serialu: Mae Whitman, Petera Krause oraz Sama Jaegera.


UPOJNE NARZECZEŃSTWO | Romantycy mają powody do zadowolenia: „Ryber” się zaręczyli! Amber (Mae Whitman) spędziła sporo czasu w premierowym odcinku, rozmyślając nad jej relacją z Ryanem (Matt Lauria), weterynarzem wojskowym (który wrócił po przerwie), jednak jej wątpliwości ostatecznie zostały rozwiane, w jednej, epickiej chwili ich ponownego połączenia. Co więcej, on wrócił z pierścionkiem i się oświadczył! (A ona powiedziała „tak” – to chyba jasne?)

Odnośnie tych dość nagłych i niespodziewanych oświadczyn, Katims żartuje: „Mae kazała mi to zrobić!”. Po chwili jednak, już całkiem poważnie, dodaje: „Kiedy sprowadziliśmy Matta i rozpoczęliśmy opowiadać fabułę w zeszłym sezonie, początkowo myśleliśmy, że to będzie raptem kilka odcinków… [Ale] uświadomiłem sobie, że chemia między nimi jest tak silna, a Matt włożył tyle pracy, by przygotować się do roli… I sam pomysł, co Ryan porabiał w przeszłości, był tak realny, że po prostu chcieliśmy to dalej odkrywać”. Ze swojej strony Whitman nie mogłaby być bardziej podekscytowana planami małżeńskimi Amber i Ryana: „Amber tak bardzo się zmieniła [na przestrzeni kilku sezonów] i to jest jak dar – być w serialu, w którym zachodzą zmiany, a ludzie dorastają. Rzeczywiście można poczuć, że czegoś się uczą”. Podkreślając, że „zeszły rok był pierwszym od dawna, gdy mogliśmy zobaczyć Amber naprawdę szczęśliwą”, aktorka dodaje, że spodobał jej się „pomysł posiadania partnera. Pomysł Z Amber i Ryanem był czymś, co utknęło w miejscu, trwało i w końcu się połączyło. To piękne i wspaniałe do oglądania”.

PRZESZKODY NA DRODZE DO OŁTARZA | Jak to jednak często bywa w przypadku potomstwa Bravermanów, droga świeżo upieczonych narzeczonych do ołtarza nie będzie taka prosta. „To dokładnie ta historia, jaką chcielibyśmy opowiedzieć. Opowieść o ludziach, którzy się bardzo kochają i są odpowiedni dla siebie, jednak są bardzo młodzi” – zdradza Katims. „Z pewnością są rzeczy zarówno w przeszłości Ryana, jak i Amber, od których nie można się tak po prostu odciąć i że są ludzie w rodzinie, którzy zaczynają o to pytać, poruszać te kwestie… Kiedy masz ludzi o tak różnych opiniach i gdy oboje mają rację, dobry punkt widzenia, to zawsze zdaje się najsilniejszą historią w serialu tego typu.” 

Spójrzmy na Sarah, która w szczególności nie zgadza się na ten ślub – zdradza nam producent wykonawczy, dodając, że w poprzednim sezonie brakowało mu tej dynamiki charakteryzującej relację Amber i Sarah. „To był sposób, by znów je połączyć. Jeśli masz do zaplanowania ślub, to logiczne, że będą wspólne sceny – i nie wszystkie będą radosne. Podobnie, pomyślałem sobie, że to możliwość dla Ryana, by zagrać jakieś sceny nie tylko z Amber.” Jednakże, jak dodaje (jak zwykle optymistyczny) Whitman: „Oczywiście, będą problemy, myślę jednak, że to miłe, ilekroć [Amber i Ryan] znajdują się blisko siebie i spędzają razem czas, nadrabiając stracony czas”.

PRZERWANE FIGLE-MIGLE | Katims ujawnia, że ​​"Sarah w końcu weźmie udział w wątku Hanka i to ponownie będzie rozwijać się w czasie", jednak na razie ten ostatni spędza czas z młodym Maxem. "Byliśmy oczarowani ideą Maxa i Hanka razem" – zdradza. „Ma to dla nas sens i wydaje mi się wiarygodne.”

NA LITOŚĆ BOSKĄ | W jakikolwiek innym serialu [Pete i Joel Sonyi Walgers] dokazywaliby dziko już na drugim spotkaniu” – śmieje się Jaeger. Zamiast tego, już teraz dość niepokojący wygląd Pete’a „jest czymś naturalnym, czymś, co żyje. Zobaczymy, jak małżeństwo [Joela i Julii] zostanie wystawione na próbę, jednak nie w oczywisty sposób. To po prostu związek, który zaczyna trochę walczyć”.

CZŁOWIEK BURMISTRZA | Krause potrafi wytłumaczyć wahanie Adama odnośnie decyzji Kristiny, by kandydować na stanowisko burmistrza: „Chce być wsparciem dla żony, ale jednocześnie chce być ostrożny, jeśli chodzi o jej zdrowie. To duża decyzja i z jego punktu widzenia – prawdopodobnie także z punktu widzenia Kristiny, o ile jest ze sobą szczera – dosyć nierealna. Ale on jest napędzany tym, że miał jakiś kontakt ze śmiercią”. Zaś Katims dodaje, że kariera Kristin „ma wpływ na Adama… jego własne życie i to, co robi. To pojawia się później w sezonie, z nim w pracy”.

Czy premiera nowego sezonu „Parenthood” wywołała u Was cieplejsze reakcje niż dotychczas? Czekacie na więcej?

„Parenthood” w każdy czwartek o 22/21c w stacji NBC.



Kategorie: Spoilery Premiery seriali Streszczenia odcinków Telewizja 
Seriale: Parenthood 

Zobacz również: