Co myślisz o "The Michael J. Fox Show"?


Arek Tobiasz   Arek Tobiasz | 27-09-2013, 19:08:02


Co myślisz o

Jest sens w czwartkowej premierze "The Michael J. Fox Show", gdzie Fox, dawny prezenter lokalnych wiadomości Mike Henry, rozważa powrót do mediów, po tym jak odszedł po zdiagnozowaniu u niego chorobę Parkinsona lata wcześniej.


"co jeśli nie jestem facetem, którego pamiętają?" - pyta niepewnie swoją żonę Annie (w tej roli piękna Betsy Brandt z "Breaking Bad"), kwestia, która oczywiście jest ukłonem do powrotu samego Foxa do sitcomu.

To ważna sprawa. Fox był kochany jako Alex P. Keaton z "Family Ties" i Mike Flaherty z "Spin City"... ale nie miał serialu odkąd ten drugi serial zakończył się ponad dekadę temu. Czy półgodzinna komedia - w której osłabiająca choroba Foxa/Henry'ego jest żartem uderzającym pięknie, ale często - pasuje do jego wcześniejszych sukcesów?

Powiesz nam co myślisz na ten temat za chwilę; najpierw krótko posumujmy podwójny odcinek premierowy.

Na początku odcinka pilotowego, postać Foxa to ojciec przebywający w domu, którego zarządzanie w skali mikro doprowadza jego rodzinę do szaleństwa. On wreszcie zgadza się na powrót do pracy w fillii NBC w Nowym Jorku, ale chce uniknąć postrzegania go jako prezentera, który pokonuje przeciwności losu. To okazuje się być ciężkie, zwłaszcza, kiedy jego szef Harris (Treme) zleca stworzenie zwiastuna powitalnego w zwolnionym tempie do piosenki "Hero" Enrique Iglesiasa.

Ale to nie oznacza, że rodzina Mike'a jest mniej wyzyskująca; nastoletnia córka Eve (Juliette Goglia, "Good Luck Charlie") nieskutecznie próbuje zrobić materiał wideo na iPhonie o "zmaganiach" jej ojca jako projekt na angielski - zatem postacie mówią bezpośrednio do kamery w wywiadach, które mają miejsce również w drugim odcinku. Tymczasem syn w studenckim wieku,  Ian (Conor Romero, "Person of Interest"), wraca do domu po wyrzuceniu go z Cornell, a najmłodsze dziecko Graham (debiutant Jack Gore) konkuruje z ciotką eigh (Katie Finneran, "Wonderfalls") o to kto jest mniej dojrzały.

Pod koniec pierwszego odcinka, Mike wraca na antenę z kawałkiem, który umieszcza go w - a następnie szybko usuwa z - "Today" (NBC). Ale lekki upadek nie ma większego znaczenia, kiedy cała rodzina Henry siada do rodzinnego posiłku, coś czego Mike pożądał od jakiegoś czasu.

Kolejny odcinek pokazuje jak Mike jest zachwycony nową sąsiadkiem Henry z góry (w tej roli prawdziwa żona Foxa i była gwiazda "Family Ties" Tracy Pollan). Lubi to, że sprawia, że czuje się atrakcyjny, co jawi się trochę obłudnie, biorąc pod uwagę ten zabawny, seksowny związek, który Brandt i Fox mieli w odcinku pilotowym.

Mike i Annie zapraszają sąsiadkę Kelly na kolację z Harrisem; kiedy między parą iskrzy, Mike nie jest zadowolony. Wieczór kończy się tym jak prezenter przeprasza doskonale piękną i bardzo wyrozumiałą żonę na pasażu w pobliżu Times Square - lokalizacja pojawia się dzięki pewnym drugorzędnym historiom z dziećmi. Plus, jak inaczej mógłby zakończyć się odcinek jak nie z odrobiną radości?

Pod koniec pełnej godziny, masz poczucie, że komediowy zmysł i prezencja Foxa nie słabną; on i Brandt, w szczególności, grają ze sobą w taki sposób, który dobrze służy serialowi.

To jest to co myślimy, ale co z tobą? Oceń odcinek i napisz w komentarzu swoje myśli.
 



Kategorie: Spoilery Premiery seriali Recenzje Streszczenia odcinków Telewizja Nowe seriale 
Seriale: The Michael J. Fox Show 

Zobacz również: