Arek Tobiasz
| 26-09-2013, 19:17:15
NBC rozpoczęło 15 sezon "Prawa i bezprawia" z dwoma odcinka. To podsumowanie obejmuje tylko pierwszą z nich.
Jak można było mieć nadzieję, premiera piętnastego sezonu "Prawa i bezprawia" rozwiązuje cliffhanger, który otrzymaliśmy w finale czternastego sezonu. Ale, jak absolutnie nikt nie liczył na to, zanim to się dzieje, musieliśmy oglądać jak Olivia jest torturowana przez godzinę.
BRUTALNE PRZEBUDZENIE | Jak odcinek się rozpoczyna, zakrwawiona i posiniaczona Liv odzyskuje przytomność, aby tylko odkryć, że seryjny gwałciciel Billy przywiązał ją do krzesła w jej mieszkaniu. "Odejdź teraz" - mniej lub bardziej sugeruje - "i będziemy udawać, że to nigdy nie miało miejsca". Kiedy jej taktyka nie wypala - i Billy ujawnia, że Brian pozostawił wiadomość, że pracuje na dwie zmiany - Liv panikuje. "Myślisz, że umieszczasz ludzi w piekle" - syczy - "ale to ostatecznie dopadnie ciebie!"
GRAJĄC DETEKTYWA | Tymczasem na komisariacie każdy zaczyna dostrzegać, że nie słyszeli nic o Liv od jakiegoś czasu, więc Cragen wysyła Finna i Rollins, aby sprawdzili co u niej. Jak odkrywają, że jej mieszkanie jest zniszczone - i nie ma w nim Liv - jej koledzy rozpoczynają polowanie, które zabiera ich z mieszkania Billy'ego do domu rodziców jego prawnika. Billy zamordował ojca, a matkę zgwałcił... na oczach Liv.
ROZGRYWKI UMYSŁOWE | Przykuwając Liv do żelaznej ramy łózka w okupowanym domku na plaży, Billy zachwyca się jak informuje ją, że ona nie przetrwa tej gehenny. W odpowiedzi mówi mu, że może będzie chciał ją trzymać przy życiu. Zrobiła tak wiele badań na jego temat, że wie lepiej niż ktokolwiek inny w co się przemienia. Niestety mając świadomość czasu, Liv prosi go, aby rozkuł ją tak, aby mogła walczyć w sposób w jaki on lubi.
ZRÓB TO LUB UMIERAJ | Kiedy sprzątaczka i jej mała dziewczynka pojawiają się w domku na plaży, ta chwila rozprasza Billy'ego, a Liv udaje się zniszczyć łóżko i reaguje szybciej niż jej napastnik. Ale co zrobi dalej? Co powinna zrobić? Nie wiedząc co zrobić, przyznaje, że zazdrości Stablerowie, ponieważ oczywiście wiedziałby co rozbić dokładnie w takiej sytuacji. "To" - jęczy Billy - najsmutniejsza rzecz jaką słyszałem w moim życiu".
JEŚLI NIE MOŻESZ POKONAĆ ICH... | Wreszcie po opowiedzeniu opowieści o pierwszym gwałcie, którego był świadkiem (dzięki uprzejmości drogiego tatusia), Billy popycha Liv za daleko szydząc z niej, że nie ma "jaj", aby zrobić to z nim. Czego tak jakby nie ma. Choć bije go tak długo, aż myśli, że jest martwy... on nadal żyje. Później ona okłamuje wydział wewnętrzny, że okładała go, ponieważ próbował uciec z aresztu.
Dobra, twoja kolej. Co myślisz o premierze sezonu? Oczywiście Mariska Hargitay wykonała pewną dobrą robotę, ale odcinek jako całość był bezpodstawnie najlepszym w "Prawie i bezprawiu", prawda? A ponieważ Billy przeżył, możemy wyobrazić sobie, że zobaczymy go ponownie, prawdopodobnie jak powód w pozwie przeciwko jego "oprawczyni"? Oceń odcinek i napisz co myślisz w komentarzu!