Arek Tobiasz
| 26-09-2013, 00:51:55
Netflix planuje sprowadzić Bluthów na dłużej na wasze ekrany komputerów, według Reutersa.
Ted Sarandos z Netflix powiedział "nie na wątpliwości", że "Arrested Development" powróci. Na konferencji Sarandos powiedział: "To już tylko kwestia tego, kiedy i w jakiej formie to będzie miało miejsce". Widzimy potencjalną możliwość "AD" w formie nowych odcinków lub filmów.
Ale ponieważ terminarz obsady nadal pozostaje problemem, "To wciąż spekulacje" - powiedział Sarandos.
Netflix wskrzesił "AD" z czwartym sezonem, który pokazał w maju, po tym jak stacja Fox anulowała serial w 2006 roku.
W lipcu Sarandos milczał na temat większej ilości odcinków, mówiąc: "Jestem bardzo dumny z serialu. Podobało nam się to co zrobił Mitch. Widzowie pokochali to co Mitch zrobił z serialem. W ten sam sposób Arrested Development wyprzedziło swoje czasu, kiedy było emitowane przez stację Fox, sądzę, że nadal tak jest dzisiaj, dzięki sposobowi w jaki Mitch był w stanie skonstruować czwarty sezon i opowiedzieć to w przeciągu 15 odcinków, czego nie widziałem wcześniej w telewizji".
Po czwartym sezonie, czy myślisz, że Bluthowie zasługują na więcej ekranowego czasu? Napisz w komentarzu!