Arek Tobiasz
| 24-07-2012, 01:52:46
Prezes Foxa, Kevin Reilly trzyma zaciśnięte kciuki za nadchodzące małe przetasowanie w obsadzie, a także ma swoje oczekiwania co do tego jak niektórzy członkowie obsady ruszą do przodu.
"Przeczytałem trzy pierwsze scenariusze i jestem bardzo zadowolony z tego jak wygląda to przejście" - powiedział Eilly dziennikarzom dodając, że serial podzieli uwagę między uczniów McKinley'a oraz NYADA, gdzie Rachel jest studentką pierwszego roku. "Nie będzie tematycznych powiązań pomiędzy tymi dwoma światami".
Chociaż szeroko opisywane jest to, że wszystkie główne gwiazdy "Glee" powrócą w czwartym sezonie, Reully przyznał, że kilku aktorów będzie tylko na około pół etatu. "Mamy trzon, grupę składająca się z niektórych powracających postaci i niektórych nowych, których będziemy pokazywać każdego tygodnia, a także kilka ograniczonych umów z niektórymi aktorami, którzy będą dołączać i pojawiać się w tym sezonie" - powiedział. "Myślę, że to będzie zabawna niespodzianka".