Arek Tobiasz
| 18-09-2013, 23:43:22
Arnold zdaje egzamin maturalny i powiększa grono osiedlowych inteligentów. Halina jest z niego dumna. Stawia go Ferdkowi za przykład. Boczek przechwala się, że po maturze pójdzie na studia, zrobi doktorat, a w przyszłości zostanie profesorem. Naukowe zapędy sąsiada bardzo niepokoją Kiepskiego.