redakcja
| 13-09-2013, 18:58:42
„Synowie Anarchii” to nie serial dla ludzi o słabych sercach.
Ale ten serial stacji FX w jakiś sposób przekroczył wszystkie limity swoją wtorkową premierą piątego sezonu, zawierającą – morderstwo, ogrom niewygodnych ujęć z więzienia (biedny Otto) oraz najbardziej zapamiętaną, kontrowersyjną scenę w której młody chłopak urządza strzelaninę w swojej podstawówce.
Tutaj twórca serialu Kurt Sutter, wyjaśnia to jakie rzeczy stały za szokującymi momentami tego odcinka i dalej wyjaśnia jak to co się wydarzyło wpłynie na pozostałą część sezonu. Producent wykonawczy mówi również o podróży odkupieńczej Claya, najnowszej przeszkodzie Jaxa i Tary, planach Torica jeśli chodzi o SAMCRO i innych.
Sekret wyszedł na jaw: W serialu pojawia się scena strzelaniny w szkole.
Jeżeli mowa o czasie, jest to trochę kontrowersyjne teraz, jednak jest to coś, co wiedziałem, że pojawi się w serialu, już od kilku lat, wiedziałem, że poprzedzi to seria różnych wydarzeń… jak w pewien sposób zmierzamy do końca naszej mitologii. Pewne rzeczy po prostu nie znikają, co oznacza, że są tutaj pewne konsekwencje prawne, emocjonalne czy rodzinne. Takie rzeczy zawsze mają miejsce. Czasami mają miejsce natychmiast, czasami mija jeden czy dwa sezony zanim to wszystko powróci, aby ich prześladować. Wszystko wraca, a seria wydarzeń zmienia wszystkie relacje pomiędzy nimi.
Czy możesz powiedzieć coś więcej na temat następstw strzelaniny?
Zmienia to ich relacje z Irlandczykiem, ponieważ teraz Jax ma ten emocjonalny katalizator, którego potrzebuje, aby motywować wszystkich… by nie sięgać po broń. Ma to wpływ na jego relację z prokuratorem okręgowym i z Torickiem, a my naprawdę zobaczymy jak te relacje się zmienią w mieście i jak szybko ulubieni Synowie, a przynajmniej zaakceptowani Synowie, są widziani jako zagrożenie i potencjalnie bardziej jako pariasi niż zbawcy.
To wszystko sprowadza bohaterów na tę drogę, z której już prawdopodobnie nie mają odwrotu. Granica była naprawdę cienka. Nie chcieliśmy, aby wszystko to stało się tą wielką polityczną historią, gdzie wszyscy powinni zrozumieć jak złe to było i kto był winny i bla bla bla; to nie po to jest tworzony ten serial, nie dlatego ludzie go oglądają. I nadal nie mógłbym kompletnie ignorować wszystkich tych rzeczy i czuć się jakbym odpowiednio wszystkim się zajął.
Dlatego starałem się pokazać mój punkt widzenia dlaczego to wszystko się wydarzyło. Mam nadzieję, że ludzie dojdą do tego, czy jest jakiś społeczny czy polityczny punkt widzenia strzelaniny oraz moralny punkt widzenia, nie ma jednej rzeczy, która odpowiada za te wszystkie tragedie, to jest kombinacja prawa dotyczącego posiadania broni, zdrowia psychicznego, szkoły, rodziców, mediów… nie chodziło o zobaczenie nieboszczyków. Chodziło bardziej o emocjonalny wpływ tego co się wydarzyło, a potem naprawdę zobaczyć jak tych kilka osób radzi sobie z następstwami tego wszystkiego. Tak, więc czuję się jakby to wszystko sugerowało pewien poziom odpowiedzialności w tym jak prowadzimy tą historię i gdzie leżą nasze cele.
Pomówmy o Toricu. Jak można go opisać? Ćpun? Szaleniec? Desperat? Nic z powyższych?
Najbardziej niebezpiecznym gliniarzem, jest taki, który myśli, ze stoi ponad prawem… Mówiąc o tym co dzieje się z nim i narkotykami, to ostatecznie samo się ujawni. Bawimy się pomysłem, że ma jakieś medyczne problemy, z którymi musi sobie poradzić, być może ma ograniczony czas. Dla mnie było bardzo interesujące mieć faceta, który ma takie relacje, dostęp do informacji, umiejętności i… nie obchodzi go w ogóle to, że łamie zasady, ponieważ nie ma nikogo, kto zagląda mu przez ramię. W końcu zobaczymy co jest w stanie zrobić, aby mieć dostęp do tych osób… Facet jak Toric, prawie jakby potrzebował Synów i tego co się wydarzy. Karmią go, dają mu to, czego potrzebuje. Tak, to jest zemsta i przez nią jest motywowany, ale to prawie jakby otrzymał ten dar, ponieważ teraz ma coś czego może się trzymać i do czego może dążyć
Widząc jak rozgrywa się podróż Claya do odkupienia, możemy przypuszczać, że być może nie będzie współpracował ściśle z Torickiem, aby się uratować?
Nie chce wyjawiać, gdzie to wszystko się skończy, ale myślę, ze Clay stara się mieć swoje własne zakończenie. Jest skłonny pomóc gangowi. Czy jednak jest skłonny pomóc im nawet za cenę własnej śmierci? To się dopiero okaże. Czy będzie starał się on dyrygować? Zobaczymy… Clay zna już facetów takich jak Toric. Pomiędzy nimi rozgrywa się interesujący mecz, ciekawszy niż między kimkolwiek innym. Nawet Jaxem
Co ma zamiar zrobić Tara, kiedy teraz jest zamknięta w Charmining? Czy jej misją jest nadal uwolnienie siebie i chłopców od tego życia?
Myślę, ze tak. Jej misja będzie zawsze opierała się na pytaniu: co jest najlepsze dla rodziny? W trzecim odcinku, jest wydarzenie, kiedy rozmawia z Unserem i mówi coś o niej i jej przyjaciołach z więzienia, a ona spogląda na chłopców i mówi „Wiesz, że tutaj nie chodzi o mnie”. Myślę, że Tara naprawdę tak się czuję. Ma ona poczucie tego co jest najlepsze dla rodziny, to będzie jej motywacją w tym sezonie ,
Porozmawiajmy o relacji Jaxa z Madame, graną przez Kim Dickens.
Nadal to odkrywamy… Teraz, Jax czuje się odłączony od Tary. Czuje się przez nią odtrącony. Coś się tam dzieje – nie żeby było to dziwne, czy kazirodcze, ale myślę, ze jego połaczenie z nią jest w pewien sposób prawie matczyne.
Na pewno było to bardzo widoczne – zwłaszcza patrząc na aspekt prania ubrań.
[śmiech] Jest trochę starsza, jest w niej coś czego on potrzebuje. Moją intencją nie było nigdy, aby to był wielki miłosny trójkąt. To będzie skomplikowane dla niego emocjonalnie. W końcu stanie się partnerem biznesowym w pewnym momencie, tak więc nadal to będzie komplikowało jego życie emocjonalne i zawodowo.
Co dokładnie ma na myśli Bobby mówiąc, że gang idzie w stronę Nomadów?
Nie chcę mówić o tym jak długo będzie daleko czy co to oznacza… Ale Bobby to konkretny facet. Nie jest on jak Juice. Jest tam prawie tak długo, jak Clay, tak więc kiedy zostaje odwołany w ten sposób, czuje się jakby nie był już potrzebny. Oddaje całego siebie, idzie na przód, próbuje zrozumieć co jest najlepsze dla grupy. To jest jego zadanie w tym sezonie.
Wydaje się, że Nero, powrócił na swoje stare drogi. Czy strzelanina potwierdza to?
Absolutnie. Jest on teraz nierozerwalnie związany z gangiem, w wyniku tej strzelaniny… i będzie to miało ogromny wpływ na jego relację z Gemmą, Jaxem i resztą.