Szef "Graceland": Odejście Briggsa rozbije dom


Arek Tobiasz   Arek Tobiasz | 12-09-2013, 20:06:24


Szef

Przez prawie cały sezon "Graceland", Mike (Aaron Tveit) ukrywał swój mroczny sekret przed resztą domowników: Został przydzielony do domu, aby prowadzić śledztwo w sprawie Briggsa (Daniel Sunjata). W czwartkowym finale sezonu jego sekret wychodzi na jaw.


"Cały sezon był budowany do tej chwili" - twórca i showrunner Jeff Eastin. "Szczerze mówiąc, mamy już zaplanowane kilka kolejnych sezonów, a wiele z tego zalezy od tego jak dom dowie się o tym kim Mike jest teraz".

Kiedy pewni fani mogą myśleć, że Mike przejdzie przez wiele - jeśli nie cały - serialu bez ujawnienia swoich prawdziwych intencji przed grupą, Eastin mówi, że to była tylko kwestia czasu zanim prawda wyszłaby na jaw. "Briggs jest inteligentny. Pomysł, że Mike byłby w stanie ukryć swoje śledztwo przed Briggsem dłużej niż sezon zawsze nadwyrężyłoby trochę wiarygodność wszystkiego" - mówi. "Tylko przez charakter domu takiego jak ten - gdzie masz te osoby, gdzie granice są bardzo cienkie, a oni znajdują się w bardzo stresujących sytuacjach - kiedy jesteś w sytuacji taka jak ta, nie ważne jest jaka informacja wyjdzie na jaw".

Teraz zadaniem staje się znalezienie Briggsa, de facto przywódcę domu, który złowieszczo opuścił Graceland pod koniec przedostatniego odcinka. Decyzja Briggsa, aby opuścić miasto pojawiła się jak Mike i FBI badali jego powiazanie ze zniknięciem starego szefa Mike'a, Juana (Pedro Pascal) i taśmy, którą Juan nagrał w noc swojej śmierci. W rzeczywistości to jest dochodzeni, które ujawnia prawdziwy cel Mike'a.

"Jak teraz FBI przejmuje dochodzenie, współlokatorzy wiedzą naprawdę wszystko" - mówi Eastin. "Decyzja Briggsa, aby odejść naprawdę podzieli dom. Jak zbliżamy się do finału, prawdziwe pytanie brzmi: Czy dom przetrwa?"

Jednak jeśli Mike i reszta agentów zajmie się tym, odejście Briggsa nie potrwa długo. "Cała uwaga skierowana na znalezienie taśmy przenosi się na znalezienie Briggsa" - mówi Eastin. "Co jest naprawdę ważnego to jak znajdziemy Briggsa... naprawdę podzielił współlokatorów na dwie strony - tych, którzy są z Paule i tych przeciwko niemu".

W wyniku tego co Eastin nazywa "zdarzeniem krytycznym" nawet najbardziej zagorzali zwolennicy Briggsa zaczną kwestionować jego czyny. "Johnny naprawdę jest tym, który przyjmuje to najtrudniej, ponieważ zawsze naprawdę idolizował Briggsa. To kompletnie destrukcyjne dla niego, kiedy dowiaduje się, że Briggs może być mordercą, że Briggs może być Odinem. Wszystkie te odkrycia naprawdę zranią Johnny'ego i naprawdę będzie blisko zniszczenia jego samego" - mówi Eastin. "Z drugiej strony, masz Charlie, która jest przekonana, że Briggs jest Odinem. To staje sprawdzianem dla niej".

Jednak, to nie będzie w ogóle dobra wiadomość dla Charlie (Vanessa Ferlito) w finale, jak ona osiąga punkt krytyczny jeśli chodzi o jej bliską zawodową relację z Cortezem (Vincent Laresca), który ku jej niewiedzy jest rzeczywiście zabójcą Janglesem. "Historia Charlie naprawdę, naprawdę osiąga crescendo... i historia, która dzieje się z Janglesem - w pewnym sensie staje się wielkim wydarzeniem w finale" - mówi Eastin. "Mentalnie dla Charlie, ona naprawdę znajduje się na emocjonalnym rollercoasterze, po prostu jest zalewana tymi wszystkimi informacjami, że Mike był tam jako szczur, odkryciem, że Cortez to Jangles, a potem jest niespodzianka pod koniec, gdzie ona osiąga punkt, w którym nie sądzie, że nadal może działać jako agentka FBI".

Finał pierwszego sezonu "Graceland" zobaczymy w czwartek.
 



Kategorie: Spoilery Wywiady Telewizja Finały 
Seriale: Graceland 

Zobacz również: