redakcja
| 10-09-2013, 18:19:29
Podczas pełnej napięć gry w kotka i myszkę, Walt (Bryan Cranston) próbuje wywabić swojego partnera Jessiego (Aaron Paul), z miejsca gdzie się ukrywa, tak, aby mężczyzna, którego najął Walt, mógł go zabić. Walt nie wie za wiele, że Jesse współpracuje z jego szwagrem, który jest agentem DEA – Hankiem, Hank przy okazji trzyma Jesse z dala od pułapki Walta, a także knuje genialny plan. Używając telefonów z aparatami oraz mózgu, Hank i Jesse, dzięki sztuczkom sprawiają, że Walt przyznaje się do pewnej liczby swoich zbrodni, w tym podaje lokację ukrytych przez niego na pustyni pieniędzy.
Po tym, kiedy Walt zdaje sobie sprawę z tego, że został oszukany, zadziwiająco poddaje się, pozwalając Hankowi (w końcu!) założyć kajdanki na wielkiego i potężnego Heisenberga. Ale kiedy tylko Hank zaczyna się cieszyć ze zwycięstwa, pokazuje się grupka, którą Walt zatrudnił do zabicia Jessiego, uzbrojona po zęby. Mimo protestów Hanka, mężczyźni otwierają ogień przeciwko Hankowi i reszcie, a grad kul kończy odcinek.
Kto, więc przeżyje? I czy Walt naprawdę jest gotowy się poddać, nawet jeżeli jego ręce znajdują się w kajdankach? Producent wykonawczy George Mastras odpowie na kilka pytań.
Walt zarządził zamach na Jessiego, jednak jak widać nadal nie jest to dla niego takie proste. Czy jego uczucia względem Jessiego, są ostatnim przejawem człowieczeństwa jakie ma w sobie Walt?
Jest teraz w innym miejscu. Myślę, ze wielu ludzi oczekiwało, że Wat będzie jak Scarface, każący swoim ludziom zabijać osoby, które kochał i o które dbał. Dla nas, jego relacje z Jesse były takie, że nie mógł po prostu tego zrobić. On naprawdę bardzo, ale to bardzo borykał się z tymi myślami. Coś jednak w nim zostało z ludzkich uczuć.
Todd (Jesse Plemons ) nawet nie mrugnął, kiedy dowiedział się, ze Walt chce zabić Jessiego.
Jesse uderzył go w twarz, a także chciał go wyrzucić z gangu. Nie ma dobrych wspomnień z Jessiem. Dlatego nie będzie za nim płakał. Prawdopodobnie, w nim, jest pewna satysfakcja z faktu, że Walt chce zabić Jessiego.
A może jest zbyt rozkojarzony przez szminkę Lydii (Laura Fraser).
[Śmiech] Todd jest dziwnym facetem. Ochronił tarantulę przed śmiercią. W pewien obsesyjny sposób przypisuje sobie dużo dobrych zalet. Ale tak, w pewien sposób jest zauroczony Lydią.
Walt być może jest pierwszym kryminalnym geniuszem, powstrzymanym przez PhotoShop. Oczywiście, Hank pokazuje, ze jest naprawdę zaradnym gliną.
Hank jest naprawdę, naprawdę mądry. Ludzie nie biorą go na poważnie. Jest bardzo mądrym detektywem. Ten odcinek jest w pewnym sensie szachem matem, który rozpoczął się na początku sezonu. Taktyka z pieniędzmi, to sprytny plan wymyślony przez Jessiego i Hanka. Hank używa swoich detektywistycznych zdolności, aby dowiedzieć się od Huell (Lavell Crawford), że pieniądze zostały ukryte… w ten sposób wymyślili taktykę z obrazkiem z PhotoShopa.
Na tej samej zasadzie, to było bardzo mądre ze strony Jessiego, ponieważ wie, że jedyną rzeczą, która sprawia, że Walt traci kontrolę są pieniądze. Pieniądze stały się wcieleniem wszystkiego. To tak jakby pieniądze oddawały miłość do jego rodziny i wszystko wyjaśniały. Jeżeli umrze, zostawiając to dziedzictwo, to w pewien sposób zatrzyma respekt i nieśmiertelność. Wszyscy kreci się wokół jego pieniędzy, a Jesse wie o tym doskonale.
Walt przyznaje się do wielu okropnych rzeczy, podczas rozmowy z Jesse.
Walt traci kontrolę. Teraz wszystko wygląda jak wyścig, nie ma zamiaru siedzieć, być racjonalnym naukowcem i zastanawiać się naprawdę długo nad tym… Nie ma dla niego żadnego powodu, aby myśleć, że Jesse chowa asa w swoim rękawie. To prawie zgrywa się z myślami Walta, o Jesse, którego uważa za dziecinnego… Nigdy by nie pomyślał, że Jesse może współpracować z Hakiem, ponieważ Jesse jest jak okropny dzieciak i nienawidzi Hanka.
Walt w pewnym momencie zdaje sobie sprawę, z tego, ze został oszukany. Ale kiedy Jesse pojawia się z Hankiem, jest zdruzgotany – roni nawet łzę. Jak myślisz, o czym myśli w tym momencie?
Zdaje sobie sprawę, że to już koniec – przegra. Hank pokonał go w tym momencie. Czuje się bezbronny. Na pewno trudno zdać sobie sprawę z tego co dzieje się w jego głowie, ale na pewno myśli, że nie chce zabić Hanka.
Ale pojawił się już Jack (Michael Bowen) i jego grupa.
Walt myśli ‘Mógłbym pójść naprzód i wyłożyć wszystkie karty na stół, ale co będzie potem? Czy kiedykolwiek będę mógł to ukryć przed moją rodziną?’ Ale ostatecznie poddaje on.
To naprawdę wielkie przeżycie zobaczyć Hanka, który zakuwa Walta w kajdanki.
To był wielki moment. Wszystkie jego kłamstwa, wszystko w tym momencie jest wystawione na próbę. To wielki moment w tym sezonie zobaczyć w końcu wielkiego Heisenberga, zakutego w kajdanki przez własnego szwagra z pomocą dzieciaka, którym manipulował przez tak długi czas.
Rozmowa telefoniczna Marie z Hankiem była naprawdę słodka.
To było jak prawdziwe zwycięstwo dla Hanka. Dzwoni do swojej żony, pojawiają się łzy ‘zrobiliśmy to. Pokonaliśmy potwora, który chciał nas wykończyć’ – tak się czuje. To był moment podzielenia się zwycięstwem z żoną. Według mnie to słuszne, że chciał tak zrobić.
I wtedy wszystko kończy się, kiedy pokazuje się Jack. To nie może skończyć się dobrze, prawda?
Nie mogę powiedzieć co wydarzy się dalej, ale w tym momencie Walt mówi „Jack, nie rób tego” myślę, że bez problemów możemy zrozumieć, że Walt nie chce aby Hank zginął.
Ale czy śmierć Hanka w tym momencie nie rozwiązałaby wszystkich problemów? Dlaczego myślisz, że nadal się temu opiera?
To naprawdę trudne podjąć taką decyzję. To mogłaby być tylko jedna rzecz. To mogłyby być wiele rzeczy. Pomiędzy jest jego dziedzictwo i jego pieniądze, oraz wszystko inne. Jedna rzecz jest jasna – naprawdę dba o swojego szwagra, nie chce aby został zastrzelony. Na szali są trzy życia, w tym jedno jego. Nie wiem czy to naprawdę rozwiązałoby jego sytuację, gdyby Hank został zastrzelony. Nie wiem co myśli o tym wszystkim Walt.