Arek Tobiasz
| 10-09-2013, 15:17:05
W czymś co stało się tradycją "Gry o tron", przebój fantasy HBO połączył siły w uznanym zespołem indie w nadchodzącym sezonie.
Gra o tron zawerbowało islandzki zespół Sigur Rós do czwartego sezonu. Jón Þór “Jónsi” Birgisson, Georg Hólm i Orri Páll Dýrason obecnie kręcą swój występ na planie "Gry o tron" w Chorwacji. Co koledzy z zespołu będą robić? Czy zagrają piosenkę?
Jesteśmy zobowiązani do zachowania tajemnicy na temat charakteru występu. Ale są muzykami, więc... zacznijcie spekulować.
Showrunnerzy "Gry o tron" David Benioff i Dan Weiss są długoletnimi fanami Sigur Rós i często słuchali ich muzyki w czasie zdjęć na Islandii (jednym z kilku krajów, w których ma miejsce produkcja).
W poprzedni sezonach w "Grze o tron" pojawiły się takie zespoły jak The National i The Hold Steady, które wykonały piosenki inspirowane tekstami z "Pieśni Lodu i Ognia" George'a R.R. Martina (odpowiednio "Deszcze Castamere" i "Niedźwiedź i Dziewica Cud"). Obie piosenki również zostały wykorzystane w ścieżkach dźwiękowych "Gry o tron". Serial również zwerbował członków Snow Patrol i Coldplay do gościnnych występów.
Sigur Rós pojawiło się również gościnnie w "Simpsonach" w zeszłym sezonie. "Gra o tron" powraca wiosną przyszłego roku.