Shonda Rhimes o problemach Olivii z tatą, historii Harrisona i lojalności Davida w "Skandalu"


strzeszynek   strzeszynek | 30-08-2013, 02:44:50


Shonda Rhimes o problemach Olivii z tatą, historii Harrisona i lojalności Davida w

Producent wykonawcza zapowiada także nowe zdolności, jakie przejawi Quinn oraz „interesującą” odpowiedź Hucka w trzecim sezonie przejmującego dramatu stacji ABC.

Powiedzieć, że sprawy staną się jeszcze bardziej skandaliczne w najnowszym sezonie serialu z udziałem Kerry Washington, cóż… to byłoby spore niedopowiedzenie.


Podczas finału poprzedniej serii Olivia, etatowa profesjonalistka w Waszyngtonie do spraw wychodzenia z twarzą z każdej opresji,  wpakowała się w niezłą kabałę, kiedy wyszło na jaw, że była kochanką prezydenta, Fitzgeralda Granta (Tony Goldwyn). Jakby jej dzień nie mógł być gorszy, kto najwyraźniej przyszedł jej na ratunek? Rowan, tajemniczy szef B613, a prywatnie… jej ojciec.

A zatem jak jego pojawienie się wpłynie na Olivię? Jaka jest agenda Mellie? Czy Fitz weźmie pod uwagę wskrzeszenie swojego związku z Olivia, teraz, gdy ich romans został upubliczniony? Z tymi (i innymi) pytaniami zwróciliśmy się do twórczyni serialu, Shondy Rhimes, po to, aby dała nam podgląd tego, czego możemy się spodziewać w trzecim sezonie „Skandalu”.

Jeżeli sezon drugi był o Defiance, o czym będzie trzeci?

Shonda Rhimes: Kiedy wystartował sezon drugi, nie byłam w stanie powiedzieć, że będzie o Defiance, więc teraz też nie sposób jednoznacznie określić, o czym będzie sezon trzeci. (śmieje się)

Jakie będą konsekwencje pojawienia się ojca Olivii? W jaki sposób to wpłynie na nią oraz jej radzenie sobie z karierą i zżyciem?

Shonda Rhimes: Przede wszystkim to będzie miało ogromny wpływ na niego – móc być z powrotem w jej życiu. Spodobało mi się to, że zostawiliśmy po sezonie drugim bilion pytań na temat jej ojca, czekających na odpowiedzi. Jedyne, co o nim wiecie, to to, że jest jej tatą. Nie macie pojęcia, jaka łączy ich relacja ani co dalej z nimi będzie. A my zamierzamy to wszystko odkryć. Zapowiada się wspaniale.

Premierowy odcinek sezonu drugiego odpowiedział na niezwykle istotne pytania: „kto?” odnoście Quinn Perkins oraz „jak?”. W jaki sposób premiera sezonu trzeciego zrobi to samo w odniesieniu do tego, kto zdradził, że Olivia była kochanką prezydenta?

Shonda Rhimes: Musicie to obejrzeć i sami się przekonać! (śmiech)

Darby zdradziła, ze najnowszy sezon będzie obfitował w retrospekcje i przemieszczanie się w czasie. Czy sezon trzeci rozpocznie się od retrospekcji, by potem skoczyć naprzód?

Shonda Rhimes: Mieliśmy sporo retrospekcji w poprzedniej serii – było kilka odcinków składających się z samych retrospekcji – pojawiły się też w pierwszym sezonie. Nie wiem, czy w tym zrobimy wiele retrospekcji. Na ten moment po prostu planujemy ich kilka.

Opisałaś Harrisona jako domniemany dowód winy – czego możemy oczekiwać w tym sezonie? Czy retrospekcje dadzą nam wgląd w to, kim jest?

Shonda Rhimes: Pozwolimy wam się dowiedzieć tyle, na ile jest to istotne i konieczne z punktu historii, jaką w tym momencie opowiadamy. Czekam na to, by rozpakować przeszłość Harrisona, jednak teraz opowiadamy historię z perspektywy tego, co istotne dla rozwoju głównej fabuły.

Czy Fitz będzie myślał o powrocie do Olivii, teraz, gdy ich romans został nagłośniony?

Shonda Rhimes: Nie mogę odpowiedzieć na to pytanie, głównie ze względu na to, w jaki sposób działa ten serial, zyskując na czasie. Po pierwszym odcinku to pytanie prawdopodobnie wyda się pozbawione znaczenia.

Mellie w dalszym ciągu ma własne aspiracje polityczne. Jak będzie jej wielka misja w tym sezonie? Czy jej celem będzie wylądowanie w biurze, czy może chce bardziej wspierać Fitza? Co będzie jest najważniejszym priorytetem?

Shonda Rhimes: Priorytetem nr 1 dla Mellie jest zawsze ona sama – bez względu na okoliczności.

Jak sobie poradzi z podejrzeniami wszystkich wokół, że maczała palce w ujawnieniu nazwiska Olivii?

Shonda Rhimes: Żeby się dowiedzieć, będziecie musieli sprawdzić to na własne oczy.

Huck (Guillermo Diaz) i Quinn (Katie Lowes) są naprawdę świetni razem, z tą swoją relacją przypominającą rodzeństwo. Czy zobaczymy romans pomiędzy tą dwójką? I czy on będzie starał się ją uchronić przed mroczną ścieżką, na którą tak szybko wkroczyła?

Shonda Rhimes: Nie wiem, czy Quinn odkryła, że zmierza w dół mrocznej ścieżki. Raczej odkryła, że posiada umiejętności, przydatne dla niej samej. Czy postrzega je jako mroczną ścieżkę? Raczej nie. Czy to stanie się niebezpieczne? Musicie sami to obejrzeć. Zaś to, jak zareaguje na to za jakiś czas Huck, zapowiada się bardzo ciekawie.

David (Joshua Malina) odzyskał swoją pracę, ale nadal jest sojusznikiem OPA. Po której stronie OPA będzie on w tym sezonie?

Shonda Rhimes: David nie tylko odzyskał swoją pracę – teraz ma stanowisko szefa. Nie jest już asystentem prokuratora federalnego – sam nim został. Jego powrót przedstawia się w znacznie większy sposób. Musimy pamiętać, że jego nowa pozycja rodzi pewne zobowiązania wobec Białego Domu. David doskonale zdaje sobie z tego sprawę, ale jednocześnie pozostało w nim trochę lojalności i troski wobec ludzi z OPA, o czym może świadczyć choćby kapelusz, który dał Olivii. Myślę, że nieraz będzie się czuł rozdarty wewnętrznie.

Czy Abby będzie jedną z osób, ciągnących go w swoją stronę?

Shonda Rhimes: Jestem pewna, że Abby będzie jedną z osób, które będą go szarpać. Ale dla własnego sumienia został wprowadzony w mroczniejszą stronę życia. David zwykł być gościem, który mawia: „noszę biały kapelusz” i naprawdę miał to na myśli. Jednak zrobił kilka mrocznych rzeczy, by dotrzeć do miejsca, w którym się aktualnie znajduje i otworzył drzwi, których teraz przypuszczalnie nie potrafi zamknąć.

A Wy? Na co czekacie w tym sezonie? Dla przypomnienia: „Skandal” powraca do amerykańskiej stacji ABC w czwartek, 3 października o godzinie 22. Na antenie rodzimej telewizji powtórki drugiego sezonu serwuje FoxLife, od poniedziałku do piątku o 15:10 i 16:10.



Kategorie: Spoilery Informacje producentów Telewizja 
Seriale: Skandal 

Zobacz również: