Finałowy sezon "Jak poznałem waszą Matkę": zapoznanie z Matką i jak to się skończy


strzeszynek   strzeszynek | 26-07-2013, 13:04:34


Finałowy sezon

Podczas panelu poświęconemu początkom i zakończeniom ekipa stojąca za „Jak poznałem waszą matkę” zabrała po raz pierwszy głos odnośnie finałowego sezonu serialu CBS.

„To dla nas naprawdę smutne, że trzeba się pożegnać. Bardzo kochamy swoich fanów” – powiedział współtwórca serialu i jego producent wykonawczy, Craig Thomas, podczas sobotniej sesji Comic-Con. „To dla was, ludzie. To nasze podziękowanie i wyraz wdzięczności dla was” – dodał drugi z twórców i producentów „HIMYM”, Carter Bays. „Sezon dziewiąty będzie piękny i zabawny, i dramatyczny, i kapitalny, i myślę, że to będzie odpowiednie zakończenie tej opowieści.”

Natomiast Josh Radnor wydawał się najbardziej podekscytowany wprowadzeniem Matki, w którą wciela się Cristin Milioti: „To była w jakimś sensie ulga, gdy dołączyła do serialu, głównie, dlatego że ludzie przestali zatrzymywać mnie na ulicy i potrząsać, pytając: <Kim jest Matka?>” – powiedział. „Kiedy wkroczyła na scenę, po prostu wiedziałem. To było przeczucie z rodzaju <to ona>.”

Chociaż akcja całego 22-odcinkowego sezonu ma się toczyć podczas weselnego weekendu Barneya (Neil Patrick Harris) i Robin (Cobie Smulders), ekipa serialu obiecuje, że nie będzie wyłomu z poprzednich lat i możemy się spodziewać mnóstwa retrospekcji oraz skoków do przodu w fabule. „Każdy dotarł do tego ślubu i otrzymaliśmy w ten sposób nowe ramy dla sezonu” – powiedział Bays. „Chcielibyśmy położyć szczególny nacisk na słowo <ramy>, ponieważ nie chcemy, aby ludzie myśleli, że będą cztery odcinki o aranżacjach kwiatowych.” Zaś Thomas dodał: „Myśleliśmy, że skończy się na ośmiu sezonach, więc sezon dziewiąty jest takim bonusowym rokiem i to taka wolna amerykanka. Wszystko może się wydarzyć. Zmieniliśmy sporo reguł z tego, jak zamierzaliśmy to zakończyć.”

Producent wykonawczy, a także częsty reżyser serialu, Paula Freyman, obiecała, że fani nie będą rozczarowani premierowym odcinkiem kolejnego sezonu: „To ciągle nasz serial” – zapewniła. „Podjęliśmy wątek w miejscu, w którym skończyliśmy, jednak po drodze dajemy wiele wskazówek, co też nas czeka w finale.”

Producenci oraz piątka gwiazd serialu – wystawiona na ostrzał pytań od fanów przebranych za Barney’a, Robin Sparkles, a nawet Kartę do Głosowania [przebranie Teda na imprezę halloweenową – przyp. red.] -  rozmyślali nad długim stażem „HIMYM” oraz rozmawiali o tym, jak sezon dziewiąty będzie świętował najważniejsze momenty ze swojej historii.

  1. Kontynuacja miłosnego trójkąta: Być może fani poznali już Matkę, ale Ted jeszcze nie, co oznacza, że jego walka o Robin przed zbliżającym się ślubem jej i Barney’a nie dobiegła końca. „Albo oszaleje, albo pozna miłość swojego życia” – stwierdził Radnor. „Ted jest teraz na życiowym rozdrożu”. Jednak po romantycznych chwilach, które Ted dzielił z Robin w finale ósmego sezonu, nie będzie on jedyną osobą szarpaną rozterkami. „ Ted naprawdę zjawia się dla Robin. Pojawia się, a Barney’a tam nie ma. Myślę więc, że to taki moment refleksji dla Robin: <Wychodzę za tego faceta, więc to osoba, do której dzwonię, gdy mam problem i która przyjdzie mi z pomocą>. Wydaje mi się, że jest tu pewien konflikt, podobny, jak w przypadku Teda” – powiedziała Cobie Smulders. „Pisanie się taki rodzaj zaangażowania to wielka rzecz dla obu tych postaci i emocje, które się za tym kryją, dadzą o sobie znać przez cały sezon.”
  2. Fani dowiedzą się więcej na temat Matki: Chociaż, jak zauważyli producenci, pierwotnie myśleli, że ich opowieść zakończy pierwsze pojawienie się Matki, rzeczywistość zweryfikowała ich plany.  „My, podobnie jak i wy, tez chcemy się dowiedzieć, kim jest ta dziewczyna. Chcemy ją poznać” – wyznał Bays. „Chcemy też zobaczyć, jaki Ted jest szczęśliwy i te wspaniałe momenty, które na niego czekają, odkąd poznał tę dziewczynę.” Thomas zasugerował pojawienie się sekwencji, które pozwolą przybliżyć tę postać fanom, stworzą z niej osobę z krwi i kości. „Nie możemy jeszcze powiedzieć, w jaki sposób, ale poznacie ją bliżej.”
  3. Wiele znajomych twarzy: Zapytany o to, które z ulubionych przez fanów gościnnie występujących postaci mają szansę pojawić się ponownie w finałowym sezonie, Bays zdradził, że jest ich zbyt wiele do wymienienia. „Znacznie krótsza jest lista postaci, które nie powrócą” – powiedział. „Wyprawiamy wesele i każdy jest zaproszony… Jeśli jest ktoś, kogo pokochałeś w ciągu tych ośmiu lat, istnieje duża szansa, że będzie z powrotem.” Jedną z gościnnych gwiazd, o której powrocie fani już wiedzą, jest bart Barney’a, James (Wayne Brady). Niemniej, Neilowi Patrickowi Harrisowi udało się skutecznie podgrzać atmosferę podczas panelu, gdy ujawnił, że wszyscy dowiedzą się, iż James się rozwodzi.
  4. Mama Scherbatsky?: Jedną z postaci, których poznanie będzie dla fanów niespodzianką, jest mama Robin, jednak Smulders pozostaje optymistką w kwestii jej pojawienia się w dziewiątym sezonie. „Myślę, że to będzie naprawdę zabawny epizod, z kimkolwiek skończymy” – powiedziała. „To bardzo zabawna część i przypuszczam, że będą wtedy badać swój kanadyjski akcent” – dodała.
  5. Czy wielka tajemnica Marshalla przypadkiem się wyda?: Alyson Hannigan i Jason Segel wyznali, że nie mają najmniejszego pojęcia, kiedy Lily dowie się o sędziowaniu Marshalla. „Mogą rozpakować dopiero w finale to, co wszyscy wiemy” – stwierdził Segel. Jednak wygląda na to, że historia będzie odgrywać dużą rolę na początku sezonu. „Po dwóch pierwszych odcinkach, oczywiście, że on nie chce, aby Lily się o wszystkim dowiedziała i to będzie coś w rodzaju: <Czy ona się domyśla?>, czym będzie stresował się Marshall” – dodała Hannigan.
  6. Ostatni bis Robin Sparkles: Podczas panelu Smulders z wdziękiem zaśpiewała z publicznością hit Robin Sparkles „Let’s Go to the Mall”. Wyraziła również nadzieję na to, że jej alter-ego pojawi się w serialu raz jeszcze. „Mam nadzieję, ze zrobimy to jeszcze raz, zanim serial się skończy” – wyznała. Zaś Harris zażartował: „Już nie mogę się doczekać płyty”. Producenci byli mniej wylewni. „Nie potwierdzimy ani nie zaprzeczymy, ale to wesele. Ludzie śpiewają piosenki na weselach” – stwierdził Thomas. „Może jakieś pijackie karaoke?” – zaproponowała Smulders. No, dalej, chłopaki, dajcie dziewczynie, o co prosi!
  7. Ten sezon będzie radośnie „wyplaskany”, dosłownie: Jak z całą pewnością wszyscy zagorzali fani doskonale już wiedzą, ciągle pozostały jeszcze ostatnie dwa plaskacze i producenci zamierzają je w pełni wykorzystać w nadchodzącym sezonie. „W środku serii będzie jeden odcinek rozgrywający się w trakcie jednego z plaskaczy… To będzie rama dla jednego z epizodów” – potwierdził Bays. „A to z kolei może mieć specjalną oprawę muzyczną. Nie wiemy jeszcze.” Bays poinformował nas jeszcze, że pojawi się nowa wersja piosenki "You Just Got Slapped" [w wolnym tłumaczeniu: „Właśnie dostałeś z liścia” – przyp. red.], którą w serialu wykona „ktoś całkiem niesamowity, ale nie możemy powiedzieć kto taki”.
  8. Nowy taneczny numer Barney’a i Robin: „Mają swój pierwszy tanie na weselu” – zdradza Harris. „Założę się, że to będzie epickie. Założę się, że będą tam podnoszenia.” Zaś Bays dodaje: „Wiemy, że eksplodują tam armatki z brokatem”. Wygląda na to, że to będzie legen – poczekajcie – darne.
  9. Jak zakończy się serial? Thomas i Bays ujawnili, że partię finału serialu nakręcili już lata temu. „Nakręciliśmy mały fragment ostatecznego finału ’Jak poznałem waszą matkę’ z dzieciakami w drugim sezonie, zanim nie podrosły za bardzo. Ma to związek z tym, jak kończy się seria” – wyznał Thomas. „Samo zakończenie się nie zmieniło” – objaśniał Bays to, w jaki sposób finałowy sezon różni się od ich pierwotnej wizji. „Opowieść się nie zmieniła, jedynie sposób, w jaki ją opowiemy, teraz uległ zmianie. Mamy dodatkowe 24 odcinki na coś w rodzaju rozszerzenia, na to, by zobaczyć więcej.”

W odrobinie prywaty, przyznam, że to jeden z moich ulubionych seriali i trochę szkoda, że nie będzie już dalszych perypetii nowojorskiej paczki. Tym chętniej obejrzę finałowy sezon. A Wy? Polubiliście specyficzny świat Teda i spółki oraz oryginalny sposób narracji w serialu? Nadarza się świetna okazja, by się wypowiedzieć.

Serial „Jak poznałem waszą matkę” powraca, po wakacyjnej przerwie, 23/09 o godzinie 20 czasu wschodniego (19 – centralnego) w stacji CBS, w swojej finałowej odsłonie. Tymczasem Comedy Central przypomina wcześniejsze odcinki (aktualnie – sezon drugi i trzeci, z kilkoma powtórkami o różnych porach dnia).

 



Kategorie: Spoilery Informacje producentów Telewizja Comic-Con Finały 
Seriale: Jak poznałem waszą matkę 

Zobacz również: