Arek Tobiasz
| 26-07-2013, 01:51:13
Obsada i załoga "Glee" (Fox) zebrała się razem w czwartek, aby uczcić pamięć ich przyjaciela i współpracownika Cory'ego Monteitha.
"Emocjonalna celebracja" życia Monteitha była zamknięta dla publiczności, ale 20th Century Fox TV (studio, które produkuje serial) wydało oświadczenie, dziękująca fanom "za ich dalsze wyrazy wsparcia i okazywaną miłość".
Twórca "Glee" Ryan Muprhy powiedział, że gwiazda (i dziewczyna Monteitha) Lea Michele odegrała kluczową rolę w planowaniu tego upamiętniającego spotkania.
Monteith zmarł 13 lipca po przedawkowaniu toksycznej mieszanki alkoholu i heroiny.
Pełne oświadczenie 20th Century Fox TV brzmi: "Dzisiaj Ryan Murphy i Lea Michele zebrali obsadę, ekipę i producentów Glee wraz z kolegami ze stacji i studia, aby podzielić się wspomnieniami i muzyką w emocjonalnej celebracji życia Cory'ego Monteitha. Dziękujemy publiczność za ciągłe wyrazy wsparcia i płynącą miłość jak przeżywamy żałobę po naszym przyjacielu i koledze w tym trudnym czasie".