Arek Tobiasz
| 23-07-2013, 00:19:28
"To dla Ciebie Cory".
Tak właśnie gwiazda "Glee" Chord Overstreet wspominał swojego zmarłego kolegę Cory'ego Monteith w sobotę podczas koncertu w Los Angeles, dołączając do Matthew Morrisona, który zadedykował muzyczny występ jednej z oryginalnych gwiazd "Glee".
Aktor, który wykorzystał swoją przerwę od "Glee", aby napisać nowe piosenki ze swoim ojcem, zadedykował oryginalną piosenkę Monteithowi, który zmarł 13 lipca w wieku 31 lat. Autopsja ujawniła, że aktor, który grał Finna Hudsona w "Glee" zmarł w wyniku "toksycznej mieszanki substancji, w tym heroiny i alkoholu".
Tymczasem koleżanka z planu aktora Jenna Ushkowitz - która grała Tinę przez wszystkie cztery sezony "Glee"- wspomniała Monteitha na Twitterze dodając zdjęcie i pisząc, że "zostawi ślad na zawsze w moim sercu".
"Jestem bardzo wdzięczna, że Glee stworzyło tą grupę niezwykłych osób, tworząc rodzinę" - napisała. "Miałam szczęście doświadczyć miłości i światła, którym Cory się dzielił ze światem, jak również miałam przywilej podróżowania wspólną drogą w tej życiowej podróży. Cory zawsze przypominał mi, aby być uprzejmym, miłym i otwartym, a także pozostawi ślad w moim sercu na zawsze. Dziękuje wszystkim za stałe wsparcie i miłość, kiedy opłakujemy stratę naszego drogiego przyjaciela, a także nadal wspierajcie rodzinę Cory'ego i Leę [Michele]".
Fox i producenci 20th Century Fox przesunęli premierę piątego sezonu "Glee" na 26 września. Współtwórca Ryan Murphy powiedział, że obecny plan to hołd Monteithowi - którego opisał jako "starszego syna" - w serialu, który będzie miał miejsce w trzecim odcinku serialu, zakładając, że on i producenci "mogą zrobić to idealnie".
"Słuszną rzeczą dla tego serialu, przynajmniej w tym momencie, to pozwolić tej postaci odejść" - powiedział Murphy. "Kiedy zrobimy odcinek, w której złożymy hołd tej postaci, będziemy musieli zrobić to w sposób, gdzie obsada nie będzie musiała ponownie tworzyć uczucia żalu, który przeżywają w tym tygodniu - ale zrobić to w optymistyczny sposób. Jeśli możemy zrobić to odpowiedzialnie i pomóc młodym ludziom przejść przez te uczucie, to będzie najlepsze, co możemy zrobić".
Murphy powiedział, że nie zamierza zabierać się za ten odcinek do czasu upamiętnienia go w tym tygodniu, jak obsada i załoga nadal przeżywa to i zmaga się ze swoimi emocjami. Psychologowie będą na planie "Glee" przez kilka tygodni jak produkcja się rozpocznie.
Showrunner chwalił Michele, dziewczynę Monteitha, za jej siłę i zauważył, że serial będzie brał pod uwagę wskazówki jakich udzieli.