Arek Tobiasz
| 16-07-2013, 23:21:58
Możesz zabić Bobby'ego Singera, ale nie możesz się go pozbyć.
"Nie z tego świata" sprowadzi aktora Jima Beavera jako zmarłego ojca Winchesterów podczas dziewiątego sezonu.
Aktor dodał na Twitterze wiadomość o zaskakującym powrocie w poniedziałek wieczorem: "Spróbuj nie być podekscytowany, ale wracam do Supernatural. Naprawdę". Aktor również dodał, że nie będzie wiadomo, że to nadchodzi i nie będzie to takie jak może nam się wydawać.
Ostatnio widzowie widzieli jak Sam przenosił Bobby'ego do Nieba. W finale sezonu wszystkie anioły zostały wygnane na Ziemię, co skłoniło Beavera - na Critics Choice TV Awards w czerwcu - do udzielenia tej (proroczej?) odpowiedzi na temat jego możliwego powrotu do serialu CW: "Gdzie się ostatni sezon zakończył? W niebie, tak? A gdzie jest Bobby...?"
Inne role telewizyjne Beavera obejmują "Mike & Molly", "Justifed" i "Dextera".
"Nie z tego świata" wraca 15 października w nowej porze emisji, we wtorki.
Fani "Supernatural" jesteście podekscytowani? I czy uważacie, że szok Beavera przy czytaniu scenariusza wyklucza teorie o upadłych aniołach? Napisz w komentarzu!