Arek Tobiasz
| 15-07-2013, 18:45:57
To nie byłby odcinek "Czystej krwi" jeśli ktoś nie próbowałby zabić Sookie. Więc niespodzianką w tym tygodniu, w "F--- the Pain Away", nie jest to, że życie naszej bohaterki jest w niebezpieczeństwie, ale to kto umieścił je w niebezpieczeństwie. Oczywiście, ponieważ to jest podsumowanie, a nie zapowiedź, najprawdopodobniej ta niespodzianka cię nie zszokuje. Ale udawajmy, że nie znasz już tożsamości oprawcy wróżki i przejdź z nami przez najważniejsze chwile odcinka, dobrze?
RODZINNE SPOTKANIE | Rozpoczynając tam, gdzie skończyliśmy tydzień temu, Sookie jest tak pewna, że Ben/Warlow (Barlow?) kłamie, kiedy musi, że zabił jej rodziców, ponieważ oni próbowali jej zrobić to samo, że ma zamiar rzucić w niego kulę - ale w tym momencie, jego stwórca, Billith pojawia się w tym wymiarze i zabiera go, aby dostarczał wróżkowej krwi tak, że nie potrzebuje jej już od pechowych córek Andy'ego (więcej o nich po tym jak złapię oddech po napisaniu tego potwornego zdania - ufff!). Później Sookie werbuje Lafayette'a, aby zrobić seans podczas którego będzie mogła zapytać swoich rodziców: "Um, chyba nie próbowaliście mnie zabić, kiedy byłam małą dziewczyną, prawda?" Okazuje się, że Barlow miał rację: Nie tylko ojciec Sookie planował zawieźć ją i zrzucić z mostu wiele lat temu, ale kiedy przejmuje ciało Lafayette'a w chwili obecnej, chce to jej zrobić ponownie! (Gdzie jest jedna z tych potężnych wróżkowych kul, kiedy dziewczyna tego potrzebuje?!)
HELL’S BELLE | Kiedy Gubernator odmawia zastąpienia Willy za pomocą założenia rodziny z Sarah, ona jest wściekła. On nawet nie chce jej puknąć, a jak każdy wie - i ona mu szybko przypomina - "Kiedy kobieta pojawia się u ciebie w czarnej bieliźnie, rozbierasz ją!" Więc zarówno seksowna jak i zmartwiona wpada na asona i mówi mu, że "Bóg chce, abyś mnie pie----". Nie szybciej jak skończyli pojawia się Jessica, na haju jak zjadła dzieci Andy'ego. Ale Jason nie dostał nadprzyrodzonego trójkąta, którym Alcide się niedawno cieszył. Dziewczyny po prostu mają mini walkę, potem Sarah doprowadza do aresztowania Jessicy, która zostaje wywieziona do laboratorium. Potem Jasom - najwyraźniej on naprawdę potrzebował dobrego bzykanka, aby oczyścić umysł - postanawia dołączyć do LAVTF (Louisiana Vampire Task Force).
ZA KRATKAMI | Po tym jak dobrowolnie poddają się, aby wylądować w więzieniu dla wampirów/laboratorium zagłady, aby dotrzeć do wcześniej zatrzymanej Pam, Eric jest zmuszony do gry, która sprawia, że szkolna gra w dwa ognie wydaje się miłosierna w porównaniu z tym, a Tara (wraz z Jessicą) lądują w zadłużone w bloku dla kobiet. Gdzie indziej w laboratorium Pam zgadza się dać psychiatrze swoje myśli w zamian za "seksowny" posiłek. Ale wszystko blednie w obliczu tego, że Sarah chce powrócić do łask Gubernatora po ich sprzeczce: Za pomocą informacji Steve'a, aranżuje walkę Pam i Ericka... gdzie jedno z nich zginie! (Dlaczego to nie mógł być Eric kontra Nora? Przynajmniej wiedziałbym komu kibicować!)
DZIKIE KRÓLESTWO | Choć Nicole nadal znajduje się z Samem i Emmą w tragicznej sytuacji - i mam na myśli wszystko, Alcie ma sprzeczkę ze swoim ojcem, który - jakie są szanse? - stara się znaleźć uciekinierów, których tropiło wilcze stado. Wracając do Bon Temps Andy'emu udaje się ożywić jedną - ale, niestety, tylko jedną - ze swoich córek za pomocą zapasu V na posterunku. I Terry, biedny Terry... jest tak zniszczony poczuciem winy po zabiciu Patricka (kogo?), że prosi starego kumpla z Marines, aby wpakował mu kulkę między oczy. Co gorsza strzelec się zgadza to zrobić!
Dobra, twoja kolej. Co myślisz o tym odcinku? Osobiście, podobała mi się nazwa wilczego baru - Nieprzyjazny Opos! I to było świetne zobaczyć swego czasu krwiopijczynię Stacy Haiduk z "Kindred: The Embraced" jako niepomocną dziwkę. Ale retrospekcje z początków Barlowa wydawały się jakby zostały nakręcone w Krainie Złych Peruk. Napisz w komentarzu.