"Nie oczekiwaliśmy się tego, że to będzie tak zabawne jak się okazało" - mówi Montana. "Humor pojawia się w sytuacjach z prawdziwego życia, więc bez względu na dramat przez jaki przechodzą, to nadal jest zabawne.

W rozmowie Montana zapowiada resztę sezonu, czy jego żartobliwe alter ego stanie się kiedyś poważne i jak pokomplikuje się w domku, kiedy zaskakująca prawda wyjdzie o Briggsie.

Twoja postać, Johnny, zapewnia dużo komicznej ulgi w "Graceland".

Johnny jest sercem domu. On ma syndrom średniego dziecka. On jest bratem, który chce się z wszystkimi dogadać. On zawsze stara się płatać figle każdemu w domu, wyprawiając ludziom imprezy - i ludzie nawet ich nie chcą. On sprawia, że to jest lżejsze. Żartujemy o tym przez cały sezon, ponieważ Johnny naprawdę nie własnego interesu, on zawsze pomaga innym - co mówi wszystko co musisz wiedzieć o nim. On również jest poważny w kwestii swojej pracy, ale niewielu ludzi to widzi, ponieważ on podchodzi do wszystkiego z taką lekkością. On wydaje się tak bujający w obłokach, a on jest taki, ponieważ nie chce, aby praca wciągnęła go całego w sposób w jaki to ma miejsce z innymi ludźmi w domu.

Jak opisałbyś Johnny'ego? Jak sezon postępuje, czy jest coś więcej co dowiadujemy się o nim?

Johnny, w kilku słowach, to kontrast różnych emocji. On ma serce, ale również jest bardzo trudny; jest miękki, ale i twardy; wrażliwy.

Wokół kogo on krąży w domu, w kategoriach przyjaźni?

Kocha [Paula] Briggsa (Daniel Sunjata). Briggs jest jak jego mentor, starszy brat, ktoś kim chciałby być. Ale również, kiedy Mike (Aaron Tveit) się wprowadza, Johnny chce być też blisko niego. On chce z każdym się dogadywać; on jest blisko z każdym. Ale gdybym miał wybrać jedną osobą, to musiałby być Briggs.

Jak skomplikowana stanie się przyjaźń Briggsa i Johnny'ego jak kawałki informacji o Briggsie zaczną wychodzić na jaw?

Wiesz, kiedy zaczynasz dorastać jako dziecko i myślisz, że twoi rodzice są najlepszymi ludźmi - nie rób tego, nie rób tamtego! I kiedy dorastasz uświadamiasz sobie: "Cholera! Mój tata rzeczywiście ma jakieś problemy! On jest normalnym facetem!" [Śmiech] To właśnie tak będzie z Broggsem. Jak sezon posuwa się naprzód, jest wiele: "Czekaj, on to zrobił?!" Johnny całkowicie staje się tym dzieckiem, które widzi swojego ojca jako prawdziwego mężczyznę po raz pierwszy. To mocno wpłynie na Johnny'ego. On nadal chce wierzyć, że Briggs jest dobrym facetem - jest nim - ale gówno jakie robił będzie wskazywać co innego.

To brzmi jakby miało być dużo zamieszania w domu.

I przez te wszystkie zawirowania, nadal jest miłość i humor w tym.

Jak to było mieć zdjęcia w Fort Lauderdale w Południowej Kalifornii?

W przeważającej częsści, to nie było inne: ta sama pogoda, te same społeczności. Szczerze mówiąc, dla mnie, tak długo jak mam park do gry w koszykówkę, to jest całkiem fajnie.

Czy masz swoje ulubione miejsce do kręcenia?

Ilekroć mieliśmy kręcić sceny w naszym barze, to było tuż przy plaży, wiec dosłownie po tym za każdym razem szedłem nad wodę. To było zupełnie inaczej niż Kalifornia, że woda jest bardzo błękitna i czysta, więc próbowałem się tam dostać za każdym razem, kiedy mogłem.

Czy masz ulubione odcinki czy chwile?

Mam trzy ulubione odcinki: Trzeci, w którym - bez zdradzania zbyt wiele - Johnny udaje się pod przykrywką i wpada w jakieś gówno. Wprawiłem innych domowników w pewne kłopoty, ponieważ podjąłem te głupie decyzje, kiedy myślałem, że będą mądry. W dziewiątym odcinku staram się wyprawić przyjęcie urodzinowe przyjacielowi i to nie okazuje się być czymś co chciałem zrobić. Piąty odcinek może być moim ulubionym, ponieważ pokazuje Johnny'ego w każdym świetle. Pokazuje Johnny'ego wrażliwym, skonfliktowanym, twardym. Mimo, że w trzecim odcinku jest Johnny łagodniejszy i zabawniejszy, to w piątym mamy go w pigułce.

Nie ujawniając zbyt wiele, czy Johnny ma jakieś wzruszające chwile z Charlie (Vanessa Ferlito) jak sezon postępuje. Czy możesz powiedzieć nam coś o tym?

Od piątego odcinka i dalej, to wtedy sprawy się zaczynają dla Johnny'ego jak zaczyna rozumieć kto kłamie i kto nie jest w domu. To rollercoaster.

Czy Johnny stanie się bardziej poważny pod koniec sezonu?

Tak i nie. On ma swoje zabawne momenty i jest poważny w pewnych chwilach. Pod koniec sezonu, tak on mocno wydoroślał, ale myślę, że ostatnią rzeczą jaką zobaczycie, to Johnny znów w samochodzie gadający z Briggsem i Mikiem oraz żartujący sobie.