Szef Netflix Reed Hastings w środę powiedział, że chociaż obecnie nie ma żadnych oficjalnych planów na piąty "sezon" ożywionej kultowej komedii (drugiego w płatnej platformie transmisji strumieniowej), to na pewno to nie jest niemożliwe.

"Arrested jest wyjątkowe, ponieważ ma tak utalentowaną załogę" - powiedział Hastings. "Jeśli będą w stanie zrobić więcej... Jestem pewien, że im to umożliwimy". Choć Netflix odmawia podania wyników oglądalności, Hastings powiedział, że "AD" miało widownię "większą niż się spodziewaliśmy".

Jeśli to co Jason Bateman powiedział ostatnio ma jakieś znaczenie, gang jest w tym - i już planuje więcej.

"Ten sezon to tylko 15 odcinków, które służą jako pierwszy akt trzyczęściowej historii" - powiedział w wywiadzie przed prapremierą. "Te dwie inne części będą w przyszłości; czy one będą filmem czy powrotem w Netflix, nie wiem. Ludzie mądrzejsi ode mnie dowiedzą się jak to będzie".

Więc mądrzy ludzie, rozgryźcie to!

Czy chciałbyś więcej Bluthów w Netflix? Czy Mitch Hurwitz i spółka powinni wskoczyć na duży ekran jak pierwotnie planowano? Napisz w komentarzu!