Arek Tobiasz
| 21-05-2013, 14:56:02
Czy fani "Gry o tron" powinni się cieszyć początkiem wiosny?
Producent serialu Frank Doegler powiedział w ostatnim radiowym wywiadzie, że spodziewa się, że dramat fantasy HBO będzie miał siedem sezonów.
"Liczba sezonów była omawiana jak rozwialiśmy. Trzeci sezon jest pierwszą połową trzeciej książki, czwarty sezon będzie jej drugą częścią. George R.R. Martin pisze czwartą i piątą książkę, a szósta i siódma jeszcze czekają" - mówi. "Mam nadzieję na to, jeśli przetrwamy, że widzowie zostaną z nami jeśli prawdopodobnie dostaniemy siedem sezonów".
To wydaje się logiczne, że producenci już rozmawiają o końcu serialu. Zostało postanowione pod koniec trzeciego sezonu "Zagubionych" o jego końcu, przy innym mocno zserializowanym serialu sci-fi, który miał się zakończyć po sześciu sezonach. Jednak nadal istnieje wiele znaków zapytania wokół przyszłości serialu.
Na początek, autor George R.R. Martin planuje siedem książek w serii "Pieśni Lodu i Ognia", na której "Gra o tron jest oparta", ale szósta i siódma książka nie jest nawet kompletna. Książki mogą być kończone bardzo długo i mogą być zbyt trudne do zaadaptowania w jednym sezonie. Ponadto, odkąd wiadomo, ż czwarty sezon będzie obejmował drugą część trzeciej książki, czy to oznacza, że piąty sezon będzie obejmował czwartą i piątą książkę? Te książki obejmują ten sam okres czasu, tylko z różnymi postaciami, co może być powodem dla ich połączenia.
Jak myślisz czy "Gra o tron" powinna mieć tylko siedem sezonów? Albo może powinna być dłuższa? Napisz w komentarzu!