Arek Tobiasz
| 11-05-2013, 21:17:24
Po szalonej wizycie w mieszkaniu Alison w ostatnim odcinku "Orphan Black", kolejny klon będzie w centrum uwagi w sobotnim odcinku.
Poniżej gwiazda Tatiana Maslany zapowiada godzinę poświęconą Helenie, niebezpieczeństwach nowej koleżanki Cosimy i jaki będzie kolejny krok w pokręconej relacji Sarah i Paula. Aktorka także wskazuje na możliwą śmierć i serwuje coś o "szalonym" finale sezonu.
Co możesz powiedzieć o siódmym odcinku?
Zaczynami poznawać świat Helen trochę bardzie i to co motywuje ją, a także co do cholery się z nią dzieje. Zaczyna być rozwijana trochę bardziej.
Sarah powiedziała prawdę Paulowi. Jak to zmieni ich relację w przyszłości? Są partnerami? Czy nadal będą nieufni wobec siebie?
Połączenie tego. Ona i Paul mają to dziwne porozumienia, a także ten kompletny brak zaufania. Oboje żyją świecie, gdzie nie mogą naprawdę ufać nikomu. I zwłaszcza Sarah nigdy nie ufała ludziom, a ona w pewien sposób wychodziła z tego punktu. Więc jak bardzo mają wspólny język teraz lub pewną nić porozumienia, oni nigdy nie będą czuli się komfortowo. To co sprawia, że ich relacja jest tak przekonujący to, że jest pewne napięcie w tym. Ponadto czy są uczucia? Nie wiemy. Kim są dla siebie to na pewno pytanie, które odkrywa rolę w pozostałej części sezonu.
I Vik nie może chyba zniknąć z jej życia, prawda? Po prostu wydaje się wracać jak bumerang.
[Śmiech] To prawda i to jak: "Dlaczego?" I to dlaczego on jej potrzebuje? Dlaczego ona potrzebuje jego?
Delphine wydaje się być powiązana z tym pomysłem Neolution. Jak to zacznie wpływać na klony, Cosimę w szczególności?
Cosima jest trochę przejęta przez Delphine, a to zaczyna wyglądać jak kroczenie po terytorium, które może być niebezpieczne dla niej. To jak relacja Paula i Sarah - nie wiesz kto jest po czyjej stronie, jeśli ktoś jest po stronie Codimy, jeśli ktokolwiek jest po stronie klonów. Więc to naprawdę niebezpieczne terytorium. To jest też bardzo ważne dla Cosimy. To jest jej życie, to jej serce, to osoba, która może być dość ważna dla niej. My naprawdę zaczniemy rozumieć Cosimę lepiej przez tą relację z Delphine.
Jak możesz opisać finał pierwszego sezonu (emisja 1 czerwca)?
[Śmiech] O mój Boże, trąba powietrzna! To szaleństwo. To jest zwariowane. To naprawdę ekscytujące... Jest tak wiele odpowiedzi na pytania, a w tym samym czasie powstaje tak wiele pytań. Te drzwi są otwarte... To naprawdę chwytająca godzina.
Nie stracimy kogokolwiek pod koniec sezonu, nie?
Nie wiem. Nie mogę powiedzieć. [Śmiech] Nie zamierzam powiedzieć.