Robert oddycha z ulgą, że koszmar nareszcie się skończył. Laura prosi go o rozmowę. Pani Zosia w ostatniej chwili informuje Marysię, że nie da rady dzisiaj przypilnować Julki. Spanikowana Majka szuka dla dziecka opieki. Niestety jedyną możliwością będzie zabrać dziecko ze sobą do pracy. Po powrocie z podróży służbowej Hubert przeprasza Majkę, że nie mógł zająć się dzieckiem, kiedy tego potrzebowała. Mirek i jego klasa mają okazję pojechać na wycieczkę do Londynu. Niestety bez zebrania pieniędzy na dofinansowanie wyjazdu, najbiedniejsze dzieci będą musiały zostać w domu. Emilka stawia sobie za punkt honoru by zebrać odpowiednią kwotę. Prosi Makowską by upiekła ciasto na regionalny konkurs domowych wypieków.