Ale nuda szybko znika, jak Castle myśli, że był świadkiem morderstwa w mieszkaniu po drugiej stronie ulicy... Co jeszcze się dzieje? Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć o "The Lives of Others".

1. Mimo imponującego i obandażowanego gipsu, Castle złamał tylko małą kość. Dużo lamentuje. Domaga się uwagi i dostarczania jedzenia. To bardzo irytujące dla Beckett.

2. "Ty rzeczywiście pasujesz do 'Okna na podwórze'". W ciągu trzech pierwszych minut odcinka ktoś odnosi się do tematu 100 odcinka. Co ciekawe, to nie jest Castle. To pewnie z powodu leków przeciwbólowych.

3. Inne odwołania do źródeł rozrywki w odcinku obejmują "Aniołki Charliego", "Wróg numer jeden" i "America's Most Wanted".

4. "To muszą być scenarzyści...": Castle nie widzi swojego morderstwa od razu - musi zajrzeć do kilku mieszkań, zanim do tego dojdzie. W pierwszym oknie widzi jak para rozmawia z ożywieniem nad laptopem. Spojrzysz dokładnie, a zobaczysz w scenie scenarzystów/producentów Andrew Marlowe i Terri Miller.

5. Kiedy Alexis (Molly Quinn) dołącza do ojca w jego podglądaniu, cieszy się pewnymi scenami bez koszulek. Ku niezadowoleniu ojca.